Wczoraj pielgrzymi z diecezji łomżyńskiej minęli półmetek trasy do Częstochowy. Za nimi już ponad 200 km. Przez ostatnie dni wędrowali w pięknej okolicy Warki z licznymi sadami. Pogoda była różna, choć wielu z nich woli deszcz od ciężkich upałów.
- Sobotni etap liczył 34,5 km. Wyruszyliśmy o 6.00 z Piotrowic. Przez cały dzień niebo było zachmurzone, a deszcz padał kilka razy. Prawie wszyscy jesteśmy wyposażeni w płaszcze przeciwdeszczowe, więc nie mamy problemu z ulewami. Co więcej, niektórzy z nas wolą deszcz od upału! Jesteśmy entuzjastycznie nastawieni i żadne urwanie chmury nie pokrzyżują nam planów dotarcia na Jasną Górę! Mieliśmy dziś okazję wkroczyć na teren, gdzie jest dużo sadów. Widok ciągnących się szeregami drzew jabłoni towarzyszył nam prawie przez cały dzień. Szliśmy także ulicami Warki, gdzie mnóstwo mieszkańców wychodziło z domów tylko po to, by podejść i ucałować krzyż, bądź pozdrowić nas - relacjonuje siostra Ola na facebookowej stronie Pieszej Pielgrzymki Łomżyńskiej na Jasną Górę.
- Szef przemarszu obudził nas dziś o 5.30, by o godzinie 6.30 wyruszyć w drogę. Pogoda dzisiaj jest znacznie ładniejsza, niż wczoraj. Od samego rana świeci słońce, którego ciepło umila nam drogę. Pierwszy etap to 5 km. Po przebyciu tej odległości zatrzymaliśmy się na postoju w Michałowie. Tu odpoczęliśmy przy remizie. Mieszkańcy tej miejscowości przygotowali nam duże śniadanie. Można było także napić się kawy, herbaty lub kakao - napisała na Facebooku siostra Ola.
Zobacz zdjęcia:
Piąty dzień pielgrzymowania (fot. archiwum organizatora, 06.08.2016)
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.

Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.