Pięcioletni chłopiec trafił do szpitala na skutek zderzenia, do którego doszło wczoraj na ul. Wiaduktowej w Ostrowi Mazowieckiej. 30-letnia mieszkanka powiatu ostrowskiego kierująca toyotą nie miała szans na uniknięcie zderzenia.
Chłopiec wtargnął na jezdnię wprost pod nadjeżdżające auto.
- Policjanci będący na miejscu wstępnie ustalili, że z podwórka jednej z posesji nagle na jezdnię wybiegł 5-letni chłopiec tuż przed nadjeżdżającą toyotę, którą kierowała 30-latka z powiatu ostrowskiego - wyjaśnia st. sierż. Marzena Laczkowska, rzecznik prasowy ostrowskiej policji.
Chłopiec został przewieziony do szpitala. 30-letnia kierująca była trzeźwa.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policji z wydziału kryminalnego. Do zdarzenia doszło w środę 17 maja przed godz. 18.00.
- To już kolejne zdarzenie drogowe z udziałem kilkuletniego dziecka, które bez opieki znajduje się na jezdni. Apelujemy do rodziców i opiekunów o zwiększenie nadzoru nad dziećmi. Podwórka, na których przebywają dzieci powinny mieć zamknięte bramy i furtki, tak aby dziecko nie miało możliwości wyjścia bez opieki osoby dorosłej. Nie pozwalajmy kilkuletnim dzieciom na zabawę w pobliżu jezdni, takie sytuacje niestety kończą się tragicznie - apeluje st. sierż. Marzena Laczkowska.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.