Gracze Karola Dmochowskiego w sobotę zakończą sezon spotkaniem z Czarnymi Węgrów. Później będzie czas na wspólne rozmowy oraz zabawę.
Przed tygodniem MKS Małkinia rozbił aż 6:0 Victorię Kałuszyn. - Wysoka wygrana w ostatnim meczu poprawiła nasze humory. Nie spodziewaliśmy się tak łatwego meczu, tym bardziej, że mieliśmy duże problemy kadrowe. Z Czarnymi jak zawsze zagramy o zwycięstwo - mówi szkoleniowiec.
W Węgrowie nie będą mogli zabrać: kapitan Adam Najgrodzki, Przemysław Maliszewski, Damian Pawłowski, Kamil Suszczyński, Krystian Sadowski. - Co do innych braków, wszystko okaże się przed meczem na zbiórce - dodaje.
Po ostatnim gwizdku drużyna wróci do Małkinii. - Mamy zaplanowane spotkanie z zarządem, naszym sponsorem, na którym podsumujemy cały sezon. Później zawodnicy wraz ze swoimi partnerkami będą bawić się do białego rana. Cel jakim było utrzymanie został osiągnięty. Moim celem był środek tabeli, ale w tak trudnym sezonie uważam, że drużyna spisała się dobrze - mówi Dmochowski.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.