Polskie klasyki można już oglądać całkowicie za darmo w internecie.
"VaBank" i "Seksmisja" Machulskiego, trylogia "Trzy kolory" Kieślowskiego czy "Rejs" Piwowskiego - to tylko niektóre z ponad 60 klasyków polskiego kina, które od piątku można oglądać w internecie. Zaawansowane są również prace dotyczące udostępniania zasobów filmowych z II RP. Wszystkie filmy zostaną udostępnione bezpłatnie do końca 2013 roku.
60 filmowych perełek za darmo to dopiero początek. Studia Filmowe KADR i TOR będą prowadzić na YouTube własny kanał i na bieżąco udostępniać kolejne tytuły. W dorobku obu najstarszych polskich studiów filmowych znajduje się ponad 800 dzieł rodzimej kinematografii. Już dziś internauci mogą oglądać za darmo komedie, takie jak: "Rejs" Marka Piwowskiego, "Seksmisja" i "Va bank" Juliusza Machulskiego, "Brunet wieczorową porą" Stanisława Barei oraz "Nie lubię poniedziałku" Tadeusza Chmielewskiego, a także klasykę polskiego kina m.in.: "Popiół i diament" czy "Niewinni czarodzieje" Andrzeja Wajdy, "Amator" i "Przypadek" Krzysztofa Kieślowskiego oraz "Ucieczka z kina Wolność" Wojciecha Marczewskiego.
- Rozpoczynając procesy digitalizacji naszych zasobów kulturalnych, startowaliśmy z pozycji niemal zerowej. Obecnie jesteśmy wśród państw, które są w tej materii w czołówce europejskiej - podkreślił minister Bogdan Zdrojewski.
Filmy będą dostępne bezpłatnie, a przychody z reklam zasilą prowadzony przez studia proces rekonstrukcji cyfrowej starych filmów oraz produkcję nowych. Studia będą także korzystały z systemu, który zapewni pełną ochronę praw autorskich i umożliwi całościowe zarządzanie treściami w serwisie. Polskie kino mogą teraz oglądać internauci z całego świata.
Filmy z dwudziestolecia międzywojennego dla wszystkich i za darmo
Już niedługo Pola Negri, Eugeniusz Bodo, czy Adolf Dymsza będą się do nas uśmiechać z ekranu komputera. Cała polska twórczość filmowa sprzed wojny zostanie scyfryzowana i udostępniona w internecie. - To nie tylko cyfryzacja filmów, ale także ich ratowanie - powiedział minister kultury Bogdan Zdrojewski
Przez ostatnie trzy lata Polska uplasowała się - pod względem jakości i tempa procesu digitalizacji - na poziomie wyższym niż ówcześni liderzy w tej dziedzinie.
- Doprowadziliśmy do sytuacji, w której - w Polsce, w Warszawie - istnieje doświadczona kadra będąca w stanie rywalizować z każdym wyspecjalizowanym ośrodkiem na świecie. Posiadamy technologię i sprzęt, który pozwala ratować i zabezpieczać obrazy, filmy dla nas najcenniejsze - podsumował minister.
Wieczyste zabezpieczenie najcenniejszych archiwaliów filmowych jest głównym celem projektu "Konserwacja i digitalizacja przedwojennych filmów fabularnych w Filmotece Narodowej w Warszawie. Harmonogram tego projektu do końca 2013 r. zakłada digitalizację 43 filmów, których kopie zachowały się wyłącznie na nośniku oryginalnym, pochodzącym z okresu, w którym filmy powstały.
www.youtube.com/studiofilmowekadr
www.youtube.com/studiofilmowetor
www.repozytorium.fn.org.pl
www.nina.gov.pl/ninateka
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.

Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.