Wzrost cen w sklepach jest jednym z najważniejszych tematów, które w ostatnim czasie interesują Polaków. Dane za zeszły miesiąc pokazują, że klienci płacili za swoje zakupy średnio o prawie 24 proc. więcej niż rok wcześniej.
To bardzo dużo, zwłaszcza w kontekście innych krajów Europy. Co stało za takim wzrostem i czy jest szansa na jego zatrzymanie? Niektórzy ekonomiści sądzi, że spadająca konsumpcja nie jest w stanie wywrzeć wystarczającego nacisku na sieci handlowe, aby zmusić je do wyhamowania z podwyżkami. Innym powodem wzrostu cen jest przerzucanie wysokich kosztów prowadzenia sklepów na klientów. W końcu niektórzy ekonomiści zwracają uwagę na suszę na południu Europy, która wpłynęła na wzrost cen żywności.
Widać jednak, że opinie na temat szczytu drożyzny są dość podzielone. Według niektórych ekspertów już widać "światełko w tunelu" i można spodziewać się powolniejszego wzrostu cen w najbliższych miesiącach. Innym zdaniem, podwyżki będą trwać dłużej i będą dalszym obciążeniem dla portfeli Polaków.
Nie ulega wątpliwości, że wzrost cen w sklepach ma poważne konsekwencje dla życia codziennego Polaków. Wzrost cen żywności, paliwa czy energii wpływa na wysokość rachunków domowych, a w konsekwencji na poziom życia. Wiele osób zmuszonych jest do ograniczenia wydatków na podstawowe produkty, co powoduje dodatkowe trudności finansowe.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.