Każdy komu marzyło się rodzinnie i twórczo spędzić niedzielę, kto miał ochotę zmienić coś w wystroju swojego domu, chociażby przy pomocy jesiennych dekoracji, miał okazję uczestniczyć w kolejnej edycji Kreatywnych Historii w Muzeum Dom Rodziny Pileckich.
Warsztaty twórcze tym razem skupiły się na tworzeniu dyń z materiału. Spotkanie tradycyjnie podzielono na dwie grupy, jedną od 11:00 do 13:00 i drugą od 13:00 do 15:00. Zanim jednak zebrani zabrali się do kreatywnej aktywności, za zadanie dostali przejście przez wystawę muzeum w celu znalezienia informacji potrzebnych do stworzenia swoich dzieł. Przy okazji dowiedzieli się także, kto z rodziny Pileckich w dzieciństwie nie cierpiał zupy dyniowej. W końcu muzeum powinno dbać o to, żeby ludzie poznawali historię z nim związaną, prawda?
Następnie goście usiedli wokół stołu, gdzie czekały na nich materiały i narzędzia, którymi niedługo potem dadzą życie swoim dziełom. Pani Katarzyna Piędziak wprowadziła uczestników w tajniki zrobienia owocu rośliny z rodziny dyniowatych, po czym razem z Panią Pauliną Iwanowską pomagały twórcom dyń, kiedy ich pomoc była potrzebna. Dzieci tworzyły dynie mniejsze, a dorośli większe.
Na koniec, można było zapozować ze swoją kreacją do zdjęcia, co kilka osób zrobiło. Piękne, mięciutkie, welurowe dynie w jesiennej tonacji na pewno okażą się wspaniałą dekoracją domów uczestników, skoro zupy z nich raczej zbyt dobrej nie zrobią. Jeśli byście chcieli kiedykolwiek sami uczestniczyć w tworzeniu Kreatywnych Historii, śledźcie źródła przekazu Muzeum Dom Rodziny Pileckich (Oficjalna strona i strona Facebook), gdyż tam zawsze pojawia się informacja o organizowanych warsztatach.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.