Prokuratura w Ostrowi Mazowieckiej prowadzi śledztwo w sprawie policyjnego kreta w tzw: aferze "BlueTaxi" ostrołęckiej policji.
Nieprawidłowości wyszły na jaw po nagłośnieniu przez TVN24 sprawy podwożenia policjantów służbowymi samochodami po imprezie z okazji Święta Policji. Władze ostrołęckiej policji złożyły do prokuratury w Ostrowi Mazowieckiej zawiadomienie o możliwości popełnieniu przestępstwa przez jednego z funkcjonariuszy. Policjant ma odpowiedzieć za współpracę z reporterami TVN24. Dokładnie chodzi o ujawnienie numerów rejestracyjnych nieoznakowanych radiowozów, co w ocenie komendanta z Ostrołęki jest ujawnieniem tajemnicy służbowej.
Na chwilę obecną reporterom programu w ostrowskiej prokuraturze nie udało się ustalić jakie są zarzuty oraz na jakim etapie jest prowadzone postępowanie.
Rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji opowiedział o efektach wewnętrznego postępowania wyjaśniającego. Jego zdaniem udowodniono, że dwa radiowozy podwiozły łącznie 5 osób podczas tegorocznego święta policji. Materiałem dowodowym były nagrania telewizyjne. A to tylko krótki urywek tego, co TVN24 mogła nagrać przez trwającą całą noc imprezę policyjną.
Posłuchaj nagrania:
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Mieszkańcy komentują
1 wpis · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Głupota a reporterzy nikogo nie podwożą popieram policjantów bo tak powinno być i tak benzynę palą jeszcze powinni jak kierowca pijany nie chce jechać autem to w nagrodę powinni go podwieźć i policjant nie powinien nie ponosić odpowiedzialności działa dla dobra społeczeństwa i podnosi morale wśród społeczeństwa