Opublikowano . Mazowieckie | Firmy i instytucje | ZUS


Kiedy świadczenie należy się zmarłemu?

Emeryturę lub rentę, którą przyjęliśmy jako rodzina zmarłego już po jego śmierci, nie zawsze nam się należy i może się okazać, że będziemy musieli zwrócić ją do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Najlepiej więc w ogóle nie odbierać świadczenia od listonosza.

To, czy rodzina zmarłego może otrzymać jego ostatnią emeryturę lub rentę, zależy od daty śmierci. Nie powinniśmy jej jednak odbierać - jeśli nam się należy, to otrzymamy ją po złożeniu wniosku o wypłatę niezrealizowanego świadczenia.

- W przypadku, gdy odebrane zostało świadczenie już nienależne, konieczny jest jego zwrot. Dlatego zdarzają się sytuacje późniejszego - niż określonego w przepisach - wstrzymania wypłaty, więc takich pieniędzy najlepiej nie odbierać. W przypadku, gdy świadczenia będą należne, to te pieniądze na pewno nie przepadną, zostaną wypłacone najbliższym (żonie, dzieciom) uprawnionym do świadczenia po osobie zmarłej po złożeniu przez nich wniosku - wyjaśnia Piotr Olewiński, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa mazowieckiego.

Dlaczego dochodzi do sytuacji, że ZUS wypłaca emeryturę czy rentę po śmierci swojego świadczeniobiorcy?
- Mechanizm jest prosty. Dopóki do ZUS nie zostanie dostarczony akt zgonu, zakład nie wie o śmierci i wypłaca pieniądze. Prędzej czy później taka informacja do ZUS jednak wpływa i wtedy wypłaty zrealizowane już po śmierci trzeba zwrócić. Dlatego warto pamiętać o powiadomieniu zakładu o odejściu bliskiej nam osoby i dostarczeniu aktu zgonu. Na tej podstawie wstrzymana zostaje dalsza wypłata. Przepisy nie przewidują możliwości, aby z takich świadczeń pokrywać koszty pogrzebu czy wystawienia pomnika, a nawet spłaty zadłużenia osoby, która pobierała świadczenie - zaznacza rzecznik prasowy.

Kiedy świadczenie należy się zmarłemu?
O tym, czy świadczenie należy się zmarłemu, decyduje okres, którego dotyczyło. Jeśli odnosiło się do miesiąca, w którym zmarł świadczeniobiorca (np. świadczenie za grudzień, śmierć 1 grudnia), to ZUS dokona wypłaty, ale w innym trybie. Rodzina zmarłego składa wtedy wniosek o wypłatę niezrealizowanego świadczenia, ZUS wydaje formalną decyzję i przekazuje pieniądze osobom uprawnionym. To, że nie należy pobierać świadczenia zmarłego wynika więc m.in. z tego, że gdy okaże się ono nienależne, to konieczny jest jego zwrot. Osoby będące w trudnej sytuacji finansowej mogą oczywiście złożyć wniosek o rozłożenie pobranej kwoty na raty.

Powiadomienie o śmierci
Żeby uniknąć powyższej sytuacji warto pamiętać o tym, żeby możliwie szybko po pogrzebie poinformować ZUS o śmierci bliskiej nam osoby - zwłaszcza, jeśli zlecamy formalności zakładowi pogrzebowemu.

- Obecnie sprawami związanymi z pochówkiem w większości zajmują się właśnie zakłady pogrzebowe i to za ich pośrednictwem ZUS otrzymuje informacje o zgonie świadczeniobiorców. Niestety wiadomość ta zostaje przekazana dopiero przy składaniu wniosków o zasiłki pogrzebowe, a często przypada to po upływie nawet 2-3 tygodni od pogrzebu. ZUS w tym czasie nie wie o śmierci świadczeniobiorcy i mógł zrealizować już kolejną wypłatę świadczenia - zaznacza rzecznik prasowy.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.