Pod znakiem powiększenia przewagi w tabeli grupy E do swojego piątego spotkania w ramach eliminacji mistrzostw świata przystąpi zespół Adama Nawałki do starcia z Czarnogórą. Warto zaznaczyć, że biało-czerwoni są niepokonani od pięciu spotkań.
(Polska zagra z Czarnogórą, fot. ASInfo)
Z drugiej jednak strony Polska jeszcze nigdy nie wygrała z zespołem Dzielnych Sokołów. Polska drużyna w trwających kwalifikacjach do mistrzostw świata w czterech rozegranych meczach zgromadziła łącznie 10 punktów. Trzy oczka mniej mają Czarnogórcy. Tym samym niedzielne starcie zapowiada się niezwykle ekscytująco.
Historia
Jak dotąd przedstawiciele obu ekip mierzyli się ze sobą zaledwie dwa razy. Za każdym razem miał miejsce remis. W spotkaniu rozegranym we wrześniu 2012 roku w Podgoricy miał miejsce rezultat 2:2. Trafienia dla biało-czerwonych zaliczyli Jakub Błaszczykowski oraz Adrian Mierzejewski. Z kolei gole dla gospodarzy strzelili Nikola Drincić i Mirko Vucinić.
Tymczasem drugi bój z udziałem obu ekip rozegrany został na Stadionie Narodowym w Warszawie. Wówczas mecz zakończył się wynikiem 1:1. W tym starciu trafienie dla polskiego zespołu zanotował Robert Lewandowski. Jednakże wynik boiskowej rywalizacji otworzył Dejan Damjanović. Dodajmy, że oba mecze rozegrane były w ramach eliminacji do mistrzostw świata.
Ostatnie wyniki
Ekipa dowodzona przez Ljubisa Tumbakovicia do swojego spotkania podejdzie, chcąc zrehabilitować się za porażkę z Armenią 2:3. Warto zaznaczyć, że była to jak dotąd jedyna przegrana Czarnogóry w trwających eliminacjach. Ogólnie we wszystkich spotkaniach rozegranych w ramach grupy E czarnogórscy zawodnicy oprócz jednej porażki zaliczyli dwa zwycięstwa i jeden remis. W tych meczach ekipa z Półwyspu Bałkańskiego zdobyła dziewięć bramek, a straciła cztery.
Natomiast polski zespół w swoim ostatnim starciu zremisował 1:1 ze Słowenią. Z kolei wcześniej biało-czerwoni zanotowali trzy kolejne zwycięstwa z rzędu, pozostawiając w pokonanym polu Rumunię (3:0), Armenię (2:1) oraz Danię (3:2). Polska ekipa jest jedną z czternastu w trwających eliminacjach bez porażki (stan na 25 marca 2017 roku). W swoich spotkaniach w ramach walki o awans na mundial w Rosji piłkarze biało-czerwonych zaliczyli dziesięć trafień, tracąc pięć bramek.
Taktyka
Gospodarze na pewno zagrają bez kontuzjowanego Stevana Joveticia. Ponadto pod znakiem zapytania stoi występ Marko Basy. Wszystko wskazuje na to, że o ofensywie Czarnogórców decydować będzie Fatos Bećiraj, którego w drugiej linii wspierać będą Nikola Vukcević i Aleksandar Scekić.
Z kolei w szeregach polskiego zespołu zabraknie z powodu kontuzji tylko Grzegorza Krychowiaka. Wielce prawdopodobne, że opiekun biało-czerwonych postawi na ustawienie 4-2-3-1, gdzie kluczowe role będą odgrywać Karol Linetty i Robert Lewandowski. Pod znakiem zapytania stoi występ Piotra Zielińskiego, którego w wyjściowym składzie może zluzować Łukasz Teodorczyk.
Napastnik RSC Anderlechtu, gdyby zagrał, miałby zniwelować atut ekipy z Bałkanów, którym jest grą głową. Warto odnotować, że pod względem warunków fizycznych czarnogórscy prezentują się okazalej od polskiej drużyny. Jednak można przypuszczać, że szybkością, sprytem i kreatywnością poszczególnych polskich zawodników Nawałka będzie chciał zdominować rywala.
W roli wysuniętego napastnika zagra oczywiście Robert Lewandowski, który w trakcie zgrupowania polskiej reprezentacji w Warszawie dużo odpoczywał, co ma mieć przełożenia na kolejne trafienia polskiego napastnika w koszulce z orzełkiem na piersi. Lewandowski zdobywał bramki w każdym z dziewięciu ostatnich spotkań eliminacji Euro/MŚ, pokonując bramkarzy rywali łącznie 16 razy.
Czarnogóra - Polska, niedziela - 26 marca - godz. 20.45. Stadion Pod Goricom w Podgoricy
Przewidywane składy:
Czarnogóra (4-2-3-1): Bozović - Zverotić, Savić, Sofranac, Radunović - Vesović, Scekić - Vukcević, Kojasević, Janković - Beciraj
Polska (4-2-3-1): Szczęsny - Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk - Linetty, Mączyński - Wszołek, Grosicki, Zieliński - Lewandowski.
Więcej informacji z obozu naszej reprezentacji w portalu kadra.pl.
Dodaj komentarz
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.