Opublikowano . Kraj i świat | Aktualności | Zdrowie


Morfologia krwi może uratować życie

Im wcześniejsza diagnoza, tym większe szanse na wygraną walkę z nowotworem krwi. Większość tego rodzaju chorób wykrywana jest jednak na późnym etapie rozwoju, głównie ze względu na nieswoiste i bagatelizowane objawy.

krew_fiolka_09_09_17

Tymczasem nowotwór można zdiagnozować na podstawie prostego badania, jakim jest morfologia krwi obwodowej. 43 proc. Polaków wykonuje je jednak znacznie rzadziej, niż zalecają lekarze. Mało który Polak łączy również morfologię z możliwością wykrycia chorób krwi.

Zachorowalność na nowotwory układu krwiotwórczego i chłonnego rośnie. Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów liczba nowych zachorowań w Polsce podwoiła się na przestrzeni ostatnich trzech dekad. Nowotwory układu krwiotwórczego i chłonnego coraz częściej dotykają także ludzi młodych oraz dzieci - co roku choroby te diagnozuje się u ponad 1 tys. osób poniżej 17 roku życia. Rokowania w przypadku chorób hematoonkologicznych mogą być dobre, o ile nowotwór zostanie rozpoznany na wczesnym etapie rozwoju. Diagnostyka nastręcza jednak trudności ze względu na nieswoiste objawy, jakie daje ta grupa schorzeń.

- Najpowszechniejsze są objawy wynikające z triady objawów laboratoryjnych, czyli objawy niedokrwistości, małopłytkowości i związane ze zmniejszoną liczbą neutrofili [białych krwinek układu odpornościowego - red.] - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. dr hab. n. med. Ewa Lech-Marańda, dyrektor Instytutu Hematologii i Transfuzjologii. - Objawy, których nie możemy ignorować, to objawy niedokrwistości, osłabienie, szybkie męczenie się, zmniejszona tolerancja wysiłku, nawracające zakażenia, trudno leczące się objawy takie jak krwawienie z nosa, z dziąseł przy myciu zębów, powiększające się węzły chłonne, które nie są związane z zakażeniem - dodaje.

Niespecyficzne objawy chorób hematoonkologicznych często bywają traktowane jako efekt szybkiego tempa życia lub starzenia się organizmu, a przez to bagatelizowane. Osoby skarżące się na przewlekłe zmęczenie, utratę masy ciała czy nawracające infekcje długo nie zgłaszają się do lekarza. Tymczasem nowotwór może zostać szybciej wykryty dzięki prostemu badaniu, jakim jest morfologia krwi obwodowej, które warto uzupełnić o badanie OB i badanie ogólne moczu.

- Z morfologii można się dowiedzieć, czy nie mamy jakiejś istotnej choroby krwi lub poważnych zaburzeń innych narządów, takich jak przewód pokarmowy czy płuca, bo one również manifestują się we krwi - mówi prof. dr hab. n. med. Wiesław Jędrzejczak, krajowy konsultant w dziedzinie hematologii.

Badanie sondażowe zrealizowane przez Instytut Badawczy ARC Rynek i Opinia na zlecenie firmy Novartis w ramach kampanii "Odpowiedź masz we krwi" pokazuje jednak, że świadomość Polaków w tym zakresie nie jest dostatecznie wysoka. 83 proc. respondentów uważa, że morfologię należy wykonywać raz na dwanaście miesięcy, co jest zgodne z rekomendacjami ekspertów, ale aż 43 proc. wykonuje ją zdecydowanie rzadziej. Zdecydowana większość ankietowanych nie wie, że to podstawowe badanie laboratoryjne może pomóc w wykryciu groźnych chorób, a tylko co piąty uczestnik badania zdawał sobie sprawę, że morfologia pomaga zdiagnozować białaczkę. Ponad połowa Polaków jest również błędnie przekonana, że morfologia jest obowiązkowym badaniem w ramach medycyny pracy.

- Medycyna pracy zajmuje się głównie ochroną zdrowia związaną z warunkami pracy, natomiast w przypadku pewnych niepokojących objawów lekarz medycyny pracy może rozszerzyć zakres badań, możemy mieć wpływ na wczesne wykrywanie tych chorób, skierować do lekarza rodzinnego, a ten z kolei do hematologa - mówi lek. Paweł Wdówik, krajowy konsultant w dziedzinie medycyny pracy.

Zdaniem eksperta coraz większa liczba pracodawców rozszerza zakres podstawowych badań dla pracowników, finansując je z własnych środków.

Regularne badania krwi obwodowej powinny wykonywać także dzieci, choroby hematologiczne mają bowiem ogromny wpływ na ich rozwój psychofizyczny. Najczęstszą chorobą przewlekłą u dzieci jest niedokrwistość z niedoboru żelaza, skutkująca między innymi spadkiem możliwości intelektualnych. Dzieci coraz częściej zapadają również na nowotwory hematologiczne, zwłaszcza białaczki stanowiące 26 proc. wszystkich nowotworów dziecięcych. Wcześnie wykryte dają dobre rokowania, sięgające 90 proc. wyleczalności. Lekarze radzą, by nie czekać na ewentualne objawy choroby, lecz regularnie poddawać dziecko badaniom profilaktycznym w postaci morfologii krwi obwodowej.

- Diagnostyka chorób krwi u dzieci i dorosłych jest prawie taka sama. Musimy wykonać morfologię krwi i z niej odczytać, czy kolejne badania są potrzebne, czy nie. W niektórych rozpoznaniach musimy wykonać punkcję szpiku kostnego, żeby powiedzieć, jak ten szpik działa, bo morfologia krwi mówi o tym, co mamy we krwi, a za wszystko jest odpowiedzialny szpik kostny - mówi prof. dr hab. n. med. Wojciech Młynarski, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Onkologii i Hematologii Dziecięcej.

Zwiększenie świadomości Polaków w zakresie istoty wczesnej diagnostyki nowotworów hematologicznych dla powodzenia terapii jest celem kampanii "Odpowiedź masz we krwi", której partnerami są Polskie Towarzystwo Hematologów i Transfuzjologów, Polskie Towarzystwo Onkologii i Hematologii Dziecięcej oraz Instytut Hematologii i Transfuzjologii. Patronat honorowy nad kampanią objęli konsultant krajowy w dziedzinie hematologii prof. dr hab. n. med. Wiesław W. Jędrzejczak oraz konsultant krajowy w dziedzinie medycyny pracy lek. Paweł Wdówik. Organizatorzy kampanii chcą za jej pośrednictwem upowszechnić wiedzę na temat chorób krwi i szpiku kostnego, zwłaszcza ich niespecyficznych objawów, oraz poprawić wykrywalność chorób hematologicznych.

Wasze opinie

konopiafaracja.pl   22:27, 27.05.2018

Na całym świecie znane są przypadki ludzi, którzy dzięki terapii olejkiem CBD wyleczyli się z białaczki i innych typów nowotworów. Aktualnie nie ma żadnych badań klinicznych, które potwierdzałyby skuteczność olejku konopnego CBD w walce z rakiem. Są natomiast świadectwa osób, które wyleczyły swój nowotwór przy pomocy tego specyfiku. W Polsce najbardziej znanym przypadkiem skutecznej terapii olejem CBD jest wyleczenie białaczki limfoblastycznej syna Szymona Grabskiego.Znane są też przypadki pacjentów ze stanem terminalnym, którzy spróbowali leczenia olejem konopnym CBD lub olejem THC wyszli z choroby. Są to jednak dowody anegdotyczne, a terapia CBD nie zawsze przynosi pozytywny rezultat. Nie oznacza to jednak, że konopie nie pomagają w walce z rakiem. Dr Sean McAllister z Pacific Medical Center w San Francisco odkrył na przykład, że CBD jest silnym inhibitorem proliferacji komórek raka piersi, przerzutów i wzrostu guza. Kannabidiol niszczy komórki nowotworowe wyłączając u nich ekspresję genu ID-1, który jest odpowiedzialny za rozprzestrzenianie się komórek rakowych (przerzuty).Z kolei włoscy badacze opisują CBD, jako najbardziej skuteczny induktor apoptozy (śmierci komórkowej) w komórkach raka prostaty. McAllister zaznacza również, że CBD doskonale wspomaga działanie innych leków przeciwnowotworowych, wspomagając m.in skuteczność chemioterapii. Oprócz samego wspomagania chemioterapii, CBD sprawia również, że jest ona mniej uciążliwa dla pacjenta: olej konopny CBD działa przeciwwymiotnie i zwiększa apetyt u osób leczonych w ten sposób. Polecam ekstrakt konopny CBD + CBDA 6 % Więcej na konopiafarmacja pl

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.