Poseł Grzegorz Braun, jeden z liderów Konfederacji, spotka się z przedsiębiorcami i sympatykami partii w Ostrowi Mazowieckiej.
Wizyta posła Grzegorza Brauna w Ostrowi Mazowieckiej ma związek z ogłoszoną niedawno inicjatywą ustawodawczą "OtwieraMY gospodarkę". Konfederacja rozpoczęła zbieranie 100 tys. podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o zniesieniu nałożonych gospodarczych obostrzeń z powodu pandemii COVID-19.
- Piątkowe spotkanie w Ostrowi odbije się echem w Polsce. Jedno jest pewne, będzie dużo osób i będzie gorąco - pisze w zaproszeniu Janusz Pudełko, koordynator Konfederacji w powiecie ostrowskim oraz jej lokalny działacz.
Oprócz Grzegorza Brauna, w Ostrowi Mazowieckiej pojawi się także Paweł Wyrzykowski, mazowiecki koordynator Konfederacji. Spotkanie odbędzie się w piątek 12 lutego o godz. 17.30 przed ostrowskim ratuszem.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
4 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Ciekawe...Poparcie dla PiS leci na łeb na szyję. Czyżby przyjechał nawracać...? Wiem, wiem, że to nie PiS, tylko konfederacja, ale dla mnie to jedno i to samo. Położyli sprawę w sejmie i teraz nic nie mogą, biedactwa. Kościół, szkoła, strzelnica i mennica...Tak to szło, panie Braun? Szkoda tylko, że to nas oddali od świata. Zamkniemy się w zaścianku, obwarujemy i, w porównaniu do reszty świata, cofniemy w rozwoju. Nie tędy droga, bo już i tak świat nie traktuje nas poważnie, a przez wybryki naszych "dyplomatów", wkrótce zacznie nienawidzić. I co pan chce powiedzieć przedsiębiorcom? Co obiecać? Że przetrwają nawałnicę wielkiego kapitału? Pan dobrze wie, że nie.
Ciekawe...Poparcie dla PiS leci na łeb na szyję. Czyżby przyjechał nawracać...? Wiem, wiem, że to nie PiS, tylko konfederacja, ale dla mnie to jedno i to samo. Położyli sprawę w sejmie i teraz nic nie mogą, biedactwa. Kościół, szkoła, strzelnica i mennica...Tak to szło, panie Braun? Szkoda tylko, że to nas oddali od świata. Zamkniemy się w zaścianku, obwarujemy i, w porównaniu do reszty świata, cofniemy w rozwoju. Nie tędy droga, bo już i tak świat nie traktuje nas poważnie, a przez wybryki naszych "dyplomatów", wkrótce zacznie nienawidzić. I co pan chce powiedzieć przedsiębiorcom? Co obiecać? Że przetrwają nawałnicę wielkiego kapitału? Pan dobrze wie, że nie.
Tu tys psyjezdzol!
U nos tysz był!