Poseł Grzegorz Braun, jeden z liderów Konfederacji, spotka się z przedsiębiorcami i sympatykami partii w Ostrowi Mazowieckiej.
Fot. Adrian Grycuk / Wikipedia (utwór zmieniony, licencja: creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.pl)
Wizyta posła Grzegorza Brauna w Ostrowi Mazowieckiej ma związek z ogłoszoną niedawno inicjatywą ustawodawczą "OtwieraMY gospodarkę". Konfederacja rozpoczęła zbieranie 100 tys. podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o zniesieniu nałożonych gospodarczych obostrzeń z powodu pandemii COVID-19.
- Piątkowe spotkanie w Ostrowi odbije się echem w Polsce. Jedno jest pewne, będzie dużo osób i będzie gorąco - pisze w zaproszeniu Janusz Pudełko, koordynator Konfederacji w powiecie ostrowskim oraz jej lokalny działacz.
Oprócz Grzegorza Brauna, w Ostrowi Mazowieckiej pojawi się także Paweł Wyrzykowski, mazowiecki koordynator Konfederacji. Spotkanie odbędzie się w piątek 12 lutego o godz. 17.30 przed ostrowskim ratuszem.
Wasze opinie
Ostroleka
19:24, 11.02.2021
U nos tysz był!
Kurpie
19:27, 11.02.2021
Tu tys psyjezdzol!
John
16:28, 12.02.2021
Ciekawe...Poparcie dla PiS leci na łeb na szyję. Czyżby przyjechał nawracać...? Wiem, wiem, że to nie PiS, tylko konfederacja, ale dla mnie to jedno i to samo. Położyli sprawę w sejmie i teraz nic nie mogą, biedactwa. Kościół, szkoła, strzelnica i mennica...Tak to szło, panie Braun? Szkoda tylko, że to nas oddali od świata. Zamkniemy się w zaścianku, obwarujemy i, w porównaniu do reszty świata, cofniemy w rozwoju. Nie tędy droga, bo już i tak świat nie traktuje nas poważnie, a przez wybryki naszych "dyplomatów", wkrótce zacznie nienawidzić. I co pan chce powiedzieć przedsiębiorcom? Co obiecać? Że przetrwają nawałnicę wielkiego kapitału? Pan dobrze wie, że nie.
John
16:29, 12.02.2021
Ciekawe...Poparcie dla PiS leci na łeb na szyję. Czyżby przyjechał nawracać...? Wiem, wiem, że to nie PiS, tylko konfederacja, ale dla mnie to jedno i to samo. Położyli sprawę w sejmie i teraz nic nie mogą, biedactwa. Kościół, szkoła, strzelnica i mennica...Tak to szło, panie Braun? Szkoda tylko, że to nas oddali od świata. Zamkniemy się w zaścianku, obwarujemy i, w porównaniu do reszty świata, cofniemy w rozwoju. Nie tędy droga, bo już i tak świat nie traktuje nas poważnie, a przez wybryki naszych "dyplomatów", wkrótce zacznie nienawidzić. I co pan chce powiedzieć przedsiębiorcom? Co obiecać? Że przetrwają nawałnicę wielkiego kapitału? Pan dobrze wie, że nie.