Opublikowano . Powiat ostrowski | Sport | Piłka nożna


GKS Andrzejewo poradzi sobie ze Świtem?

Dzisiaj o godz. 14:30 rozbrzmi pierwszy gwizdek sędziego w meczu GKS Andrzejewo ze Świtem Baranowo.

2022/04/gks-andrzejewo-jpg_62502a5471369

Przed tygodniem nasi przegrali 0:1 z Mazowszem Jednorożec. - W ostatnim meczu założyliśmy sobie, żeby nie stracić bramki jako pierwsza drużyna. Chcieliśmy grać z kontry. Przy odrobinie szczęścia udawało się to do 55 minuty. Później staraliśmy się doprowadzić do remisy. Po strzale Jakuba Sutkowskiego piłka odbiła się od poprzeczki. Mieliśmy kilka strzałów z dalszej odległości, ale nie były one w stanie poważniej zagrozić gospodarzom. Obiektywnie to drużyna z Jednorożca zasłużyła sobie na wygraną - mówi Łukasz Kamiński.

Szkoleniowiec GKS Andrzejewo przyznaje, że limit błędów na ten sezon został wyczerpany. - W środę rozmawialiśmy na treningu z zawodnikami. Wszyscy są mocno zmobilizowani. Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nie możemy się już potknąć i punkty są nam bardzo potrzebne - dodaje.

Rywalem naszych będzie Świt Baranowo. GKS mierzył się z tym zespołem pięciokrotnie. Raz wygrali rywale, padł remis, a trzykrotnie górą byli wybrańcy Kamińskiego. - To solidna drużyna prezentująca równy poziom od kilka sezonów. Teraz wzmocnili się zawodnikami z Lelisa. Trzeba będzie na nich uważać. Liczymy na zwycięstw. Różnica goli? Nie gra roli. Ważne, byśmy zdobyli o jednego więcej niż przeciwnik - mówi.

Szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji wracającego po problemach ze zdrowie Marcina Rakowieckiego.

 

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.