"Dzieciarnia" Wilczewskiego ma się dobrze. A "dinozaury" na ławce
Piłkarze Ostrovii Ostrów Mazowiecka zakończyli sezon porażką z Wkrą Radzanów, ale nie to było najważniejsze.
Zespół i tak finiszował na szóstym miejscu. Szkoleniowiec dał szansę kilku nastolatkom. Średnia wieku wyniosła 21 lat. W pierwszym składzie znaleźli się 15-latkowie: Igor Zadrożny oraz Kacper Majewski oraz o rok starsi: Gabriel Kordyszewski i Antoni Kacprzak. Po przerwie w seniorskiej piłce zadebiutował Michał Sobotka.
- Cieszymy się, że młodzi chłopcy coraz śmielej radzą sobie w dorosłej piłce. Wiadomo, że kiedyś "dinozaury" będą musiały powiedzieć "dość". Zmiana pokoleniowa jest nieunikniona, a u nas w Ostrowi jest zdolna młodzież - mówi Robert Wilczewski, opiekun zespołu z Ostrowi Mazowieckiej, który pojawił się na boisku w końcówce wraz z bratem: Dawidem Wilczewskim, Kamilem Wojdakiem oraz Kamilem Małkińskim.
Wkra Radzanów - Ostrovia Ostrów Mazowiecka 2:0 (1:0) Bramki: 21', 60'. Ostrovia: Grunwald - Augustyniak, Zadrożny, Kusik (70' Wojdak), Majewski, Rogalski, Kacprzak (70' R. Wilczewski), E. Barzał (70' K. Małkiński), J. Małkiński (70' D. Wilczewski), Kordyszewski, Zacheja (46' Sobotka).