Dawno, dawno temu żyło sobie dwóch chłopaków.
Byli do siebie trochę podobni, mimo że nie znali siebie i mieszkali w zupełnie innym miejscu. Łączyło ich pragnienie bycia wyjątkowym i niepowtarzalnym. Szukali tego w narkotykach, alkoholu, przemocy, pornografii i w innych złudnych przyjemnościach tego świata. Wydawało im się, że są wolni i pełni życia, ale tak naprawdę byli w niewoli i żyli w śmierci - tak piszą o sobie na stronie internetowej Jacek i Piotrek tworzący grupę "Wyrwani z niewoli".
W czwartek 3 października przyjechali z inicjatywy młodzieży do Zespołu Szkół nr 2, aby opowiedzieć o spotkaniu z Chrystusem, który uczynił ich szczęśliwymi i wolnymi ludźmi. Opowiedzieli o swoim życiu, gdy samotność, brak miłości i akceptacji topili w złudnych przyjemnościach tego świata. Opowiedzieli o upadku i przełomie, a także o obecnej ewangelizacji, którą nazywają "największą przygodą życia", ponieważ przeżyli rzeczy straszne i rzeczy cudowne, mówią "dzisiaj my, łyse banie, głosimy Jezusa Śmierć i Zmartwychwstanie."
To było niesamowite spotkanie, tak jak niesamowici są Piotrek i Jacek oraz ich historie. Bez zadęcia, bez pouczania, czasami w sposób bardzo dosadny ukazują pozorne wolności tego świata i dzielą się z ludźmi niesamowitą prawdą, że Bóg jest miłością i ma wspaniały plan dla każdego z nas.
Zobacz zdjęcia:
Wyrwani z niewoli w Ekonomiku (fot. Beata Jesionek)
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.