Takiego scenariusza mało kto się spodziewał. W projekcie budżetu Gminy Ostrów Mazowiecka na 2026 rok, przedstawionym przez wójta Waldemara Brzostka, na inwestycje zaplanowano ponad 42,5 mln zł. Dla porównania - miasto Ostrów Mazowiecka chce wydać na inwestycje ok. 35,4 mln zł, a powiat ostrowski niespełna 37,6 mln zł. Udział wydatków majątkowych, czyli inwestycji, w gminnym budżecie sięga ponad 35 proc. wszystkich wydatków (przy 19,9 proc. w mieście i ok. 23,8 proc. w powiecie), co może sprawić, że to właśnie wiejska gmina będzie w przyszłym roku największym placem budowy w całej okolicy.
Dochody, wydatki i deficyt gminy
W całym budżecie gminy na 2026 rok zaplanowano 113,4 mln zł dochodów i 119,6 mln zł wydatków. Ponad 86 mln zł to dochody bieżące - podatki lokalne, udziały w PIT, subwencje i dotacje na zadania bieżące. Aż 27,3 mln zł stanowią dochody majątkowe, czyli w praktyce głównie środki zewnętrzne na inwestycje. Po stronie wydatków 77,08 mln zł ma pójść na bieżące funkcjonowanie gminy (szkoły, administracja, pomoc społeczna, utrzymanie dróg i oświetlenia), a 42,52 mln zł na wydatki majątkowe, czyli inwestycje. Różnica między dochodami a wydatkami oznacza deficyt w wysokości 6 200 000,00 zł. W projekcie zapisano, że zostanie on pokryty z trzech źródeł: 819 627,76 zł z niewykorzystanych środków na rachunku budżetu, 2 321 404,92 zł z nadwyżek z lat ubiegłych oraz 3 058 967,32 zł z nowego kredytu i pożyczek. Mimo tak dużego programu inwestycyjnego zadłużenie gminy na koniec 2026 roku ma wynieść ok. 3,24 mln zł, co jak na tę skalę wydatków nadal jest poziomem bezpiecznym.
Na tym tle dobrze widać różnicę między samorządami. Miasto Ostrów Mazowiecka planuje na 2026 rok wydatki ogółem na poziomie ok. 177,7 mln zł, z czego ok. 35,4 mln zł to inwestycje - niespełna 20 proc. budżetu. Powiat ostrowski przy wydatkach rzędu 157,8 mln zł chce przeznaczyć na inwestycje niespełna 37,6 mln zł, czyli około 24 proc. całej puli. Gmina Ostrów Mazowiecka ma najmniejszy budżet ogółem, ale przeznacza na inwestycje zarówno największą kwotę, jak i najwyższy odsetek wydatków - ponad 42,5 mln zł, co przekłada się na ponad 35 proc. wszystkich wydatków.
Inwestycje gminy - od największej do najmniejszej
W projekcie budżetu Gminy Ostrów Mazowiecka na 2026 rok na inwestycje zaplanowano łącznie 42 520 000,00 zł. To kilkadziesiąt zadań - od wielomilionowych projektów wodnych, energetycznych i drogowych, po mniejsze inwestycje w szkołach, świetlicach i oświetleniu ulicznym. Poniżej wszystkie przedsięwzięcia uporządkowane od największej kwoty do najmniejszej:
1. Modernizacja oraz uruchomienie inteligentnej sieci wodociągowej w Gminie Ostrów Mazowiecka - 7 061 454,92 zł
2. Magazyny energii - 6 163 388,55 zł
3. Droga Stare Lubiejewo (poprawa infrastruktury drogowej w miejscowości Stare Lubiejewo) - 5 150 000,00 zł
4. Droga Nieskórz-Murowanka (poprawa infrastruktury drogowej w miejscowości Nieskórz) - 4 000 000,00 zł
5. Budowa kompleksu sportowego Orlik w miejscowości Jasienica - 3 000 000,00 zł
6. Droga Koziki Majdan - 2 000 000,00 zł
7. Droga przy młynie Jelonki - 1 800 000,00 zł
8. Droga Komorowo, ul. Świerkowa - 1 500 000,00 zł
9. Budowa budynku remizo-świetlicy oraz rozbiórka budynku garażu OSP w Kozikach - 1 320 209,30 zł
10. Zagospodarowanie terenu świetlicy w Kozikach - 1 300 000,00 zł
11. Rozbudowa i przebudowa budynku remizo-świetlicy w Starym Lubiejewie - 1 275 461,19 zł
12. Droga Stara Grabownica - 1 200 000,00 zł
13. Budowa boiska wielofunkcyjnego przy Szkole Podstawowej w Ugniewie - 1 000 000,00 zł
14. Budowa lokali mieszkalnych w miejscowości Zalesie - 1 000 000,00 zł
15. Modernizacja w budynku Przedszkola Samorządowego w Komorowie na cele edukacyjne - 982 491,38 zł
16. Rozbudowa z nadbudową i przebudową budynku świetlicy wiejskiej w Stoku - 850 000,00 zł
17. Droga Kacpury-Sagaje, II etap - 700 000,00 zł
18. Rozbudowa, przebudowa i nadbudowa budynku świetlicy wiejskiej w Pałapusie - 603 857,75 zł
19. Cyberbezpieczny Samorząd w Gminie Ostrów Mazowiecka (część majątkowa) - 553 730,00 zł
20. Dotacje na dofinansowanie wymiany źródeł ciepła na terenie Gminy Ostrów Mazowiecka - 200 000,00 zł
21. Kanalizacja sanitarna Stara Grabownica-Dudy - 155 000,00 zł
22. Droga Jelonki przy szkole - 100 000,00 zł
23. Oświetlenie uliczne Podborze, ul. Prosta - 86 000,00 zł
24. Remont Szkoły w Dudach - 78 406,91 zł
25. Droga Nowa Osuchowa, ul. Ogrodowa - 50 000,00 zł
26. Droga Jelonki od drogi powiatowej - 50 000,00 zł
27. Budowa przydomowych oczyszczalni ścieków - 50 000,00 zł
28. Dokumentacja projektowa na wymianę pieców w szkołach - 50 000,00 zł
29. Ogrodzenie szkoły w Ugniewie - 50 000,00 zł
30. Droga Podborze, ul. Lipowa - 45 000,00 zł
31. Oświetlenie uliczne Lipniki - 35 000,00 zł
32. Oświetlenie uliczne Stara Osuchowa - 35 000,00 zł
33. Dofinansowanie zakupu aparatu USG dla Szpitala Powiatowego w Ostrowi Mazowieckiej - 30 000,00 zł
34. Zakup niszczarki - 25 000,00 zł
35. Oświetlenie Ugniewo, ul. Szkolna - 20 000,00 zł
Podsumowanie i analiza
Na koniec warto spojrzeć na ten budżet trochę szerzej - nie tylko jako na tabelę z liczbami, ale jako plan działania gminy na najbliższy rok.
Po pierwsze, widać bardzo wyraźnie, że gmina stawia na inwestycje. Ponad 42,5 mln zł z 119,6 mln zł wszystkich wydatków to pieniądze na budowy, modernizacje i zakupy inwestycyjne. Dla zwykłego mieszkańca oznacza to jedno: w wielu miejscowościach można się spodziewać robót drogowych, prac przy sieci wodociągowej, przy świetlicach, boisku czy orliku. W porównaniu z miastem i powiatem gmina ma najmniejszy budżet ogółem, a mimo to przeznacza na inwestycje i największą kwotę, i największy procent wydatków - tu widać główną różnicę filozofii.
Struktura inwestycji też nie jest przypadkowa. Największe pieniądze idą na trzy filary: wodę, energię i drogi. Inteligentna sieć wodociągowa i magazyny energii to projekty, które trudno "sfotografować" jak nową drogę czy plac zabaw, ale w praktyce mogą zdecydować o bezpieczeństwie dostaw wody i stabilności systemu energetycznego w gminie. Do tego dochodzi mocny pakiet inwestycji drogowych - Stare Lubiejewo, Nieskórz, Koziki, Komorowo, Jelonki, Stara Grabownica, Podborze. To są dokładnie te odcinki, którymi mieszkańcy jeżdżą codziennie do pracy, do szkoły czy do kościoła, więc efekty będą widoczne bardzo bezpośrednio.
Drugą grupą są inwestycje społeczne - świetlice, remizy, przedszkole, boisko w Ugniewie i orlik w Jasienicy. Tu w planie widać pomysł na to, żeby każde większe sołectwo miało swoje centrum życia lokalnego: odnowioną świetlicę, zagospodarowany teren, miejsce na spotkania i zajęcia dla dzieci. To są te inwestycje, które nie zawsze budzą emocje na etapie uchwały, ale zwykle docenia się je kilka lat później, kiedy zaczynają tętnić życiem.
Z punktu widzenia finansów ważne jest też to, jak ten budżet jest poskładany. Dochody bieżące (ponad 86 mln zł) spokojnie pokrywają wydatki bieżące (ok. 77 mln zł), czyli gmina nie "zjada" podstawy swojego budżetu - deficyt wynika z dużego programu inwestycyjnego, a nie z tego, że brakuje pieniędzy na bieżące funkcjonowanie. To odróżnia ten plan od budżetów, w których dług narasta, bo samorząd nie radzi sobie z codziennymi wydatkami.
Deficyt 6,2 mln zł sam w sobie nie jest mały, ale sposób jego sfinansowania wygląda raczej rozsądnie. Część zostanie pokryta z nadwyżek z poprzednich lat i niewykorzystanych środków na rachunku, a część - z nowego kredytu i pożyczek w wysokości nieco ponad 3 mln zł. Efekt jest taki, że nawet po zaciągnięciu nowego finansowania dług gminy na koniec 2026 roku ma wynieść ok. 3,24 mln zł. Przy budżecie rzędu 120 mln zł i przy takich inwestycjach to poziom, który trudno nazwać groźnym - raczej "roboczym", pozwalającym wykorzystać dostępne dotacje.
Kiedy porówna się ten obraz z budżetem miasta i powiatu, różnice są bardzo czytelne. Miasto Ostrów Mazowiecka przy wydatkach ogółem ok. 177,7 mln zł przeznacza na inwestycje ok. 35,4 mln zł - niespełna 20 proc. budżetu. Powiat ostrowski przy wydatkach ok. 157,8 mln zł planuje inwestycje na ok. 37,6 mln zł, czyli nieco poniżej 24 proc. Gmina Ostrów Mazowiecka ma najmniejszy "tort" do podziału, ale największy kawałek tego tortu przeznacza na inwestycje. To tłumaczy, skąd wrażenie, że w 2026 roku to właśnie teren gminy może być "największym placem budowy" w okolicy.
Oczywiście są też znaki zapytania. Tak silne postawienie na inwestycje oznacza, że w kolejnych latach wzrosną wydatki bieżące na utrzymanie nowej infrastruktury. Każdą drogę trzeba będzie odśnieżyć i naprawić, każdą świetlicę ogrzać i oświetlić, każde boisko utrzymać w dobrym stanie. Jeśli do tego dojdzie ewentualne spowolnienie gospodarcze, spadek wpływów z PIT czy wzrost kosztów energii, w przyszłości może się okazać, że budżet będzie musiał się "dostosować" po tej inwestycyjnej ofensywie.
Druga kwestia to zależność od środków zewnętrznych. Skoro duża część dochodów majątkowych to dotacje i fundusze unijne, zegar tyka nie tylko po stronie gminy, ale i po stronie instytucji, które te środki przyznają. Opóźnienia w przetargach, odwołania wykonawców czy zmiany cen na rynku mogą sprawić, że część zadań będzie trzeba przesunąć lub skorygować. To już jednak pytanie o sprawność realizacji, nie o samą konstrukcję budżetu.
Z punktu widzenia zwykłego mieszkańca najprostsze podsumowanie może brzmieć tak: gmina wchodzi w 2026 rok z odważnym, mocno proinwestycyjnym planem, wyraźnie wyprzedzając pod tym względem miasto i powiat. Jeżeli ten plan uda się zrealizować zgodnie z harmonogramem i bez większych potknięć, za kilka lat mapa gminy może wyglądać zupełnie inaczej niż dziś - z lepszymi drogami, nowoczesną siecią wodociągową, zapleczem społecznym i sportowym w kilku miejscowościach. Ostatecznie o przyjęciu tego budżetu zdecydują radni na sesji budżetowej - to tam zapadnie decyzja, czy gmina rzeczywiście wejdzie w rok 2026 z tak mocno inwestycyjnym planem.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
18 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Niestety ale ale to wójt i gmina ostrów został daleko w tyle z infrastrukturą drogową za takimi gminami jak Lubotyń, Wąsewo, Brok, Małkinia , Zaręby, ładnie to te inwestycje wyglądają na papierze. A że zgoda w radzie gminy, no cóż posady od wielu lat rozdane i ugruntowane to po się kłócić.
No niestety w planach wójta niema drogi do Długosiodła z wsi Wiśniewo no przykro tyle lat i dalej bez drogi szkoda
BRAWO panie Wójcie,krytyka na pana osobie to zazdrość mieszkańców miasta ,że mamy takiego dobrego GOSPODARZA
Paweł Suchta ???? ????????
Pani Magdaleno wydaje mi się,że mieszkańcy wiosek płacą za takie usługi jak basen,kręgielnia itp.Zapraszamy też do nas na wioski w celu wypoczynku,skorzystania z altan, które pomogła nam postawić gmina.Tak jak tu Pani pisze pełną parą.Jest jeszcze jedna mała różnica,że my swojego"Gospodarza"wybieramy od kilku już lat,bo mu ufamy.Nie patrząc na podziały polityczne,tylko ile nam mieszkańcom, głównie wsi pomoże.I pomaga.Nie tylko finansami,ale też normalnością.Gmina Ostrów Mazowiecka to jedna z największych gmin,więc nie ma co tu być takim uszczypliwym,bo te różne inwestycje,małe jak i duże to też trzeba umieć ogarnąć.A Pan Wójt jakoś to ogarnia.No dodając,że napewno ma wokół siebie ludzi, którzy go wspierają
Nie bez powodu wybierany jest przez tyle lat przez naszych mieszkancow...
Magdalena Wiśniewska a szkoły, remizy, świetlice, oczyszczalnie itd. Ktoś do tego dokłada... Pewnie Święty Mikołaj.
Joanna Monika Podbielska taka wielkości małej lodówki pewnie.
A mnie zaciekawila jedna pozycja: co to za niszczarka za 25 000?
Kaśka Szymańska zgadzam się z Panią Magdaleną Wiśniewską, porównywanie gminnych szkół, gdzie klas w szkole jest stosunkowo mniej niż w miejskich placówkach szkolnych nie jest miarodajne i wystarczające tu dochodzą jeszcze inne instytucje miejskie i podmiejskie (takie jak właśnie zostały wymienione) oraz miejskie kluby sportowe i wiele, wiele innych. Miasto ponosi więcej kosztów związanych z edukacją, komunikacją miejską, utrzymaniem infrastruktury ( oświetlenie, drogi ) dodam jeszcze kulturę, pomoc i bezpieczeństwo.
Sesje Gminy na wysokim poziomie...Kultura osobista wszystkich zebranych członków...Nie ma zgrzytów jest konstruktywna rozmowa....Można włączyć sesję Rady Gminy są ogólnie dostępne....Dla kontrastu Sesję Rady Powiatu....
Magdalena Wiśniewska akurat w gminie Ostrów Mazowiecka jest 8 szkół gminnych, gmina dokłada do ich utrzymania sporo.
Łatwo być wójtem, gdy nie trzeba utrzymywać MOSiR-u, MDK-u, szkół czy ŚDS-u. A jednak mieszkańcy gminy z tych instytucji korzystają pełną parą- wygodnie, gdy koszty ponoszą inni...
Brawo dla Pana????Panie Wójcie????
Brawo Szacun. I jeszcze dofinanswują aparat USG dla szpitala powiatowego. Dzięki temu starosta może zarabiać maksymalną stawkę. Dobrze że Wóit Gminy nie jest taki pazerny a postępuje jak dobry gospodarz. A rada miasto chce przyłączenia gminy do miasta. Chyba żart. Powinni udać się na nauki do gminy a nie denerwować ludzi. Pozdrowienia dla Wójta Gminy Ostrów Mazowiecka.
To rzeczywiście sporo tego!