OPM nagrywa kolejny film

Grupa istnieje od 2008 roku i zajmuje się tworzeniem parodii, śmiesznych filmików, a  od pewnego czasu także pełnometrażowych filmów.



Jej członkami są nastolatkowie, których, jak sami mówią, łączy wspólna pasja, jaką jest nagrywanie filmów. W tym, co robią starają się być różnorodni. Ich zaletą jest niekomercyjność. Pierwsze produkcje OPM były krótkie. Zmieniło się to, kiedy powstała "Mafia" - pełnometrażowy i niskobudżetowy film.

- Ogrom czasu, jaki na to poświęciliśmy, przekroczył kilkukrotnie nasze przewidywania, ale udało nam się i film powstał. I mimo wszystkich dni, w które rezygnowaliśmy z innych przyjemności dla nagrywania, mimo wszelkich niedogodności podczas kręcenia (jak na przykład wezwanie policji przez mieszkańców osiedla, którzy uznali nas za chuliganów), mimo nieprzespanych nocy podczas montażu materiału, nie żałujemy tego - mówią zgodnie członkowie OPM.

Obecnie grupa pracuje nad drugim dłuższym filmem "The Illuminati". Ma on być jeszcze większym wyzwaniem, niż "Mafia", która miała wyglądać amatorsko, mieć taki klimat taki, jaki ma. Z ludzi miała tryskać śmieszna wręcz, nierealistyczna "krew", a morderstwa mafiosów, gangów dresów i dresiarzy miały być oglądane z uśmiechem na ustach.

Nowy film nie będzie już nosił cech parodii. Film będzie opowiadał o  działającej w ukryciu elicie złożonej z bardzo wpływowych ludzi, która dąży do kontrolowania całego świata. W fabule pojawi się polska organizacja, której zadaniem będzie pokonanie elity. Film zostanie zrealizowany na lepszym sprzęcie i prawdopodobnie ujrzy światło dzienne pod koniec wakacji.

- "The Illuminati" ma być takim sprawdzeniem, czy jesteśmy w stanie stworzyć też coś poważniejszego i interesującego. Mamy nadzieję, że reakcje ludzi będą tak samo pozytywne, jak w przypadku "Mafii". Częściowo to od nich zależy, w jakim kierunku pójdziemy dalej. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć teraz przyszłości, nie wiemy, co będzie za kilka lat, ale to byłoby spełnieniem naszych marzeń, gdybyśmy mogli kontynuować to, co robimy teraz, gdyby mogło to stać się naszą pracą, z której byśmy żyli. To nasza pasja, a chyba najważniejsze jest, żeby robić w życiu to, co się kocha - dodają członkowie OPM.

Sam pomysł na powstanie grupy przyszedł dość niespodziewanie.

-Podobały nam się parodie gry Counter-Strike, które widzieliśmy na You-Tubie dlatego postanowiliśmy nagrać własną - powiedział nam Adrian Jaszczak.  -Zebraliśmy się pewnej soboty i bez odpowiedniego sprzętu, bez przygotowania zaczęliśmy nagrywać naszą parodię telefonem komórkowym. Zajęło nam to ponad pięć godzin. Potem trzeba było to zmontować, odpowiednio przygotować no i 6 października 2008 roku filmik "Counter-Strike In Real Life" znalazł się na YouTube - dodał.

Tak zrodziła się oficjalnie idea grupy. Jej członkowie zadowoleni pozytywnymi reakcjami i opiniami rodziny i znajomych na temat pierwszej parodii postanowili podczas jednej z przerw w szkole, że będą swoją pracę kontynuować. Nadali swojemu zespołowi nazwę i wzięli się do pracy.

-Cieszy nas przede wszystkim to, że ktoś nas zauważa i docenia. Znajomi wspierają nas, często dopytują o nowe produkcje. My sami staramy się iść do przodu, stawiać sobie coraz ambitniejsze cele i podwyższać poprzeczkę. Za każdym razem, gdy zaczynamy kręcić coś nowego, jest to dla nas wszystkich ogromne wyzwanie - przyznaje Adrian Jaszczak.

Obecną ekipę tworzy dziewięć osób: Adrian Jaszczak, Marek Ogrodnik, Wiktor Reluga, Mariusz Rurka, Kamil Siwek, Angelika Śladewska, Michał Stachacz, Marcin Ambroziak i Paweł Rzempołuch.

Członkiwie OPM mówia, że zdają sobie sprawę z tego, że filmiki nie są idealne, że "Mafii" brakuje trochę do hollywódzkich produkcji, ale dodają, że ich budżetu i poświęconego na realizację filmu czasu nie da się porównać, do filmów kosztującymi miliony dolarów, nad którymi pracuje mnóstwo osób.

-Mamy już co prawda kamerę full HD, statyw, wózek czy greenscreen, ale to wciąż mało, by rywalizować z filmami nagrywanymi przez profesjonalistów - podsumowuje Adrian Jaszczak.

Grupa zawsze chciała nagrać scenę pościgu samochodowego. Jednak budżet, jakim dysponują jej członkowie nie pozwala niestety na zrealizowanie tej i wielu innych efektownych scen.

Oficjalna strona OPM: www.ostroviaparodymakers.yoyo.pl
Filmiki znajdziecie na www.youtube.com/user/MiraGe199401.

Dopasuj dla mnie

Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.

OPM film

Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.