Sobotni wieczór zapewne stał się wieczernikiem wielu modlitewnych czuwań w przededniu kanonizacji naszego wielkiego rodaka, papieża, błogosławionego Jana Pawła II.
Również i ostrowska wspólnota parafialna Chrystusa Dobrego Pasterza licznie zgromadziła się na mszy świętej, a potem na adoracji przed Najświętszym Sakramentem połączonej ze wspomnieniami o wielkim rybaku przełomu ostatnich stuleci.
Nie każdy miał okazję, by udać się do Rzymu, do progów papieży wieków kościoła, do grobu wielkiego Polaka, by z Placu imienia, pierwszego papieża, świętego Piotra, usłyszeć, że poprzednicy Franciszka, Jan XXIII i Jan Paweł II zostają ogłoszeni świętymi. Stąd potrzeba serca, duch modlitwy i łączność z kościołem całego świata, przynagliły, by się spotkać w parafialnej świątyni i podziękować Bogu za dar życia Karola Wojtyły, za kapłańskie, biskupie i papieskie powołanie, za długie lata sterowania łodzią Piotrową, za jego człowieczeństwo i pochylanie się nad każdym ludzkim losem, za dar głębokiej wiary i dawanie nadziei światu na lepsze jutro, za wzór modlitwy, szczególnie tej z Placu Zwycięstwa, gdzie przyzywał mocy Ducha Świętego, która uskrzydliła Ojczyznę ku pędowi wolności i suwerenności, a która też go doprowadziła do świętości, za uśmiech, radość i najmniejszy gest życzliwości.
On nas szukał przez cały swój pontyfikat, więc nie sposób, by się teraz ukrywać przed jego nachodzącą świętością. Trzeba nam było cieszyć się i być wdzięcznymi Bogu, że taka bliska nam świętość, na wyciagnięcie ręki, jeszcze nie tak dawno żyła i była pośród nas, a teraz zostaje przyozdobiona nimbem zwycięstwa i chwałą nieba. Stąd w poczuciu pełnej łączności z nim, spotkaliśmy się w naszym parafialnym wieczerniku, by jeszcze raz przypomnieć sobie ile znaczy dla nas.
Najpierw najmłodsza część parafii, dziatwa trzeciej klasy szkoły podstawowej, pod okiem katechetki Małgorzaty Ryszewskiej, w formie inscenizacji, odtworzyła znamienną scenkę z papieskiego życia, gdy to mała dziewczynka napisała list do Jana Pawła II i ku swemu zadowoleniu otrzymała odpowiedź z błogosławieństwem dla niej i jej klasowych kolegów i koleżanek.
Potem, drugą część adoracji, wypełnił montaż słowno - muzyczny. Starsza młodzież i ta gimnazjalna, w połączeniu z siłą nauczycielską i kapłańską, opierając się na świadectwach długoletniego, osobistego fotografa i przyjaciela Jana Pawła II, Arturo Mari, przypomniała istotne momenty papieskiego życia. Całość była przeplatana pieśniami i piosenkami o charakterze religijnym i poezją. Nie mogło zabraknąć, oczywiście, ukochanej "Barki".
Podczas uwielbiania Boga za dar jego życia i świętości, nasunęła się wymowna myśl figura, że 2 kwietnia 2005 roku był koniecznością, choć poczuliśmy się wówczas osieroceni, to było swoiste zabranie Jana Pawła II na górę Tabor, byśmy mogli w Niedzielę Miłosierdzia, 27 kwietnia 2014 roku, dostrzec go przemienionego i w chwale Bożej. Puentą tego wieczoru była wspólna Koronka do Bożego Miłosierdzia, błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem i wspólne odśpiewanie Apelu Jasnogórskiego.
Zobacz zdjęcia:
Czuwanie przed kanonizacją Jana Pawła II (26.04.2014)
źródło: UM Ostrów Maz. / ks. Jan
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.

Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.