Piętnaścioro "zakręconych" rowerzystów - członków i sympatyków Stowarzyszenia "Zakręcona Ostrów" przez cztery dni - od 10 do 13 lipca zwiedzało Roztocze.
Do "bazy" w Krasnobrodzie w ośrodku wypoczynkowym "Natura" dotarli w czwartek i zaraz po zakwaterowaniu oraz obiedzie wyruszyli na zwiedzanie Krasnobrodu i najbliższych okolic.
Drugi dzień to najdłuższy etap naszej wyprawy - prawie 125 km, a po drodze: Zagroda Guciów, Zwierzyniec, Florianka, Górecko Kościelne, Józefów (tam uczestnicy rajdu spotkali się z Prezesem Stowarzyszenia Józefowska Kawaleria Rowerowa, Robertem Rabiegą), Błudek i Susiec.
W sobotę, trzeciego dnia odwiedzili i zwiedzili Perłę Renesansu, Zamość. Oprowadzał po nim Janusz Malicki, przewodnik mieszkający od urodzenia w Zamościu i zakochany w tym pięknym mieście oraz w Roztoczu.
Dzień ostatni - niedziela. Celem wycieczki był niemiecki obóz zagłady w Bełżcu, w którym podczas II wojny światowej Niemcy zamordowali około 500 000 ludzi, głównie Żydów. Po powrocie do "Natury" i obiedzie wyruszyli w drogę powrotną do Ostrowi.
- Wyprawa była bardzo udana, pełna wrażeń i wspaniałych widoków. Roztocze to piękny, jeszcze nie "zadeptany" przez turystów obszar naszego kraju, bardzo atrakcyjny dla rowerzystów, ale nie tylko - każdy kto szuka pięknej przyrody znajdzie tu coś dla siebie. Polecam - odwiedzajcie ten piękny zakątek Polski - podsumowuje Andrzej Sakowicz, uczestnik wyprawy na Roztocze.
Zobacz zdjęcia:
Zakręcona Ostrów na drogach Roztocza (15.07.2014)
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Mieszkańcy komentują
1 wpis · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.

to był piękny rajd. wielkie słowa uznania dla organizatorów i uczestników ,że wzajemnie dotrwaliśmy do końca we wspaniałych nastrojach, serdeczne dzięki