Gwiazdy polskiej sceny kabaretowej Grzegorz Dolniak, Jim Williams i Tomek Nowaczyk wystąpią w sobotę 14 marca o godz. 19.00 w Teatrze Scena Kotłownia.
Potrójne solo to świetna zabawa i ogromna dawka humoru. Na pewno nie można tego przegapić.
Grzegorz Dolniak - kabareciarz z wyboru, konferansjer z powołania, animator kultury z zacięcia, solista z nadania, rysownik z zaskoczenia. Widziany na scenach i ekranach, bądź ekranikach - zależnie od ilości zakupionych wraz z telewizorem cali. Rozpoczął w kabarecie, gdzie skończy jeszcze nie wie, ale szuka i znajdzie.
Jim Williams - nie ma dnia, od 7 lat, w którym ktoś nie zapytałby Jima tonem pełnym niedowierzania: "Dlaczego mieszkasz w Polsce?". Zamiast tłumaczyć się z tego absurdalnego posunięcia, jakim jest wyemigrowanie ze USA do Polski każdemu z osobna, Jim wyjaśnia to raz, a porządnie. Na scenie, po polsku. Wykorzystując nie tylko mikrofon, ale i swoje ciało mima. Przy okazji zdobywając konsekwentnie nagrody na większości festiwali (II miejsce - PAKA, II miejsce - Mulatka, II miejsce - Lidzbarskie Wieczory Humoru i Satyry, II miejsce - Szpak, II miejsce - Wrocek), występował również w dwóch odcinkach programu "Dzięki Bogu" już weekend na TVP2.
Tomek Nowaczyk - obiecujący stand-upper. Zwycięzca konkursu One Ryj Show podczas XIX Rybnickiej Jesieni Kabaretowej 2014. Członek kabaretu Czesuaf, nałogowy biegacz (kilkanaście ukończonych maratonów), autor wierszy dla dzieci. Jako stand-upper tworzy raczej nie dla dzieci. Ma wielu fanów, z tym że nie wszyscy już o tym wiedzą. Występował na wielu scenach w całej Polsce, a także na ekranach telewizorów w programie "Tylko dla Dorosłych" (TVP2) oraz relacji z Rybnickiej Jesieni Kabaretowej (Polsat).
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.

Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.