Pięć uczestniczek bierze udział w tegorocznej edycji programu "Chudnij zdrowo". Minęło 1,5 miesiąca odkąd rozpoczęły nowy tryb życia. Od początku projektu najwięcej schudła Małgorzata, bo aż 6,5 kg, drugi wynik osiągnęła Bożena (5,8 kg), trzeci Marlena i Krystyna (4,4 kg). Barbara schudła zaledwie 0,3 kg.
W projekcie nie chodzi jednak o to, jak wyjaśnia dietetyk Adam Kuczyński, pod którego kontrolą są uczestniczki, kto schudnie najwięcej, ale o walkę o zdrowy tryb życia.
Panie korzystają również z zajęć w MOSiR powadzonych przez Barbarę Siwek i uczęszczają na chodzoną grupę wsparcia prowadzoną przez Fundację "Dzień Dobry".
- Na niedzielnych spacerach wymieniamy doświadczenia i omawiamy trudności. Co tydzień bierzemy kije do nordic walking i idziemy w teren. Ostatnio z uczestniczkami projektu "Chudnij zdrowo" przeszliśmy 8 km w ciągu 2 godzin - opowiada Anna Krajewska, prezes Fundacji "Dzień Dobry". - Odchudzanie to nie jest łatwy proces. Po drodze czeka wiele przeszkód pułapek, spadków motywacji, braku wsparcia, niezrozumienia i zwyczajnego braku sił. Stąd pomysł, by powstała grupa wsparcia - dodaje.
Dodatkowym wsparciem dla uczestniczek jest cotygodniowy masaż, który wykonuje Ewa Popowska.
Organizatorem programu "Chudnij zdrowo" jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ostrowi Mazowieckiej, Centrum dietetyczne Adam Kuczyński oraz Fundacja "Dzień Dobry" z siedzibą w Ostrowi Mazowieckiej.
Zobacz zdjęcia:
21,4 kg mniej w programie "Chudnij zdrowo" (15.11.2015)
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
2 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Na odchudzanie najlepsza jest praca fizyczna. Dobrze wtedy pracuje wątroba, występuje prawidłowe spalanie i nie ma problemu z nadwagą.
Jedz gdy masz co jeść i jeszcze możesz jeść. Jak dopadnie cię choroba, to będziesz się tylko oblizywać i wcinać samą marchew. Taka prawda.