W sobotni wieczór na terenie gminy Boguty-Pianki doszło do zdarzenia z udziałem 3-letniego chłopca. Dziecko bawiło się na podwórku i wpadło do zbiornika z szambem. Rodzice wyciągnęli nieprzytomnego chłopca i rozpoczęli akcję reanimacyjną. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła dziecko do szpitala.
Opieka nad kilkuletnim dzieckiem to wyzwanie dla każdego rodzica. Pozostawienie kilkulatka na chwilę bez nadzoru ze strony rodzica może skończyć się tragicznie.
- Jak wstępnie ustalili policjanci chłopiec bawił się na podwórku pod opieką 36-letniej mamy. Gdy kobieta weszła na chwilę do domu dziecko wpadło do zbiornika z szambem, które znajdowało się na ogrodzonym ogródku, ponadto zabezpieczone było metalową blachą. Rodzice wyciągnęli nieprzytomnego chłopca i natychmiast rozpoczęli akcję reanimacyjną. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła dziecko do szpitala - wyjaśnia okoliczności zdarzenia st. sierż. Marzena Laczkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej.
Dalsze czynności policjantów wyjaśnią wszystkie okoliczności tego zdarzenia, do którego doszło w sobotę 14 kwietnia na terenie gminy Boguty-Pianki.
W związku z tym zdarzeniem ostrowska policja apeluje do rodziców o poświęcenie większej uwagi dzieciom podczas opieki.
- Pamiętajmy, że kilkuletnie dzieci zainteresowane otoczeniem nie są w stanie rozpoznać zagrożeń. Wystarczy chwila nieuwagi ze strony rodzica i może dojść do tragedii - dodaje rzecznik prasowy ostrowskiej policji.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.