60-letnia mieszkanka powiatu ostrowskiego straciła w poniedziałek swoje oszczędności. Kobieta padła ofiarą oszusta, który wyłudził pieniądze podając się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji.
Pomimo licznych apeli dotyczących oszustów po raz kolejny odnotowano skuteczne działanie tzw. metody na wnuczka.
- Niestety pomimo licznych apeli mieszkanka powiatu ostrowskiego padła ofiarą oszustwa na funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. 60-latka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych - informuje sierż. szt. Marzena Laczkowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej.
Jak wyjaśnia policja, wczoraj 60-latka poinformowała dyżurnego ostrowskiej komendy, że padła ofiarą oszustwa. Kobieta opowiedziała, że w poniedziałek na jej telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji i prowadzi działania skierowane przeciwko oszustom bankowym. Mężczyzna przekonał 60-latkę, że sprawcy próbowali włamać się na jej konto i wypłacić pieniądze. Mężczyzna polecił 60-latce sprawdzenie jego prawdomówności i nakazał wybranie numeru alarmowego 997. Po drugiej stronie słuchawki odezwał się inny mężczyzna podający się za dyżurnego, który potwierdził tożsamość fałszywego funkcjonariusza. Po skończonej rozmowie z fałszywym dyżurnym zadzwonił ponownie fałszywy funkcjonariusz CBŚP. Mężczyzna wypytywał 60-latkę o posiadane konta bankowe oraz ilość zgromadzonych na nich pieniędzy. 60-latka podwyższyła limit przelewów bankowych na kilkadziesiąt tysięcy złotych i przelała te pieniądze na drugie konto. Kobieta przekazała fałszywemu funkcjonariuszowi CBŚP kody i hasła dostępu. Kobieta zorientowała się, że mężczyzna dokonał przelewu 60 tys. zł z jej konta.
Policjanci apelują do seniorów o rozwagę. Zanim zdecydujemy się przekazać obcej osobie pieniądze, upewnijmy się jakie są intencje, skontaktujmy się z bliskimi i dopytajmy o wszystko.
- Kolejny raz apelujemy do mieszkańców naszego powiatu o ostrożność. Oszuści nie rezygnują i nadal próbują wykorzystać naszą łatwowierność. Nigdy nie podawajmy przez telefon haseł i kodów do rachunku bankowego oraz kwot posiadanych oszczędności, które trzymamy w domu lub w banku. Absolutnie nie wypłacajmy z banku pieniędzy i nie zaciągajmy kredytów na żądanie osoby podającej się za policjanta. Nie ulegajmy presji czasu, którą wywierają na nas oszuści. Pamiętajmy funkcjonariusze policji absolutnie nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy, zaciągnięcie kredytu lub podania haseł i kodów dostępu do rachunków bankowych. Jeżeli odbierzemy telefon od policjanta, który poinformuje nas o prowadzonych działaniach i poprosi o współpracę będzie to próba oszustwa. Pamiętajmy, że wybierając numer 112 czy 997 należy najpierw prawidłowo rozłączyć się z poprzednim rozmówcą. Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy co dalej robić powiedzmy o dziwnym telefonie komuś z bliskich. Każdy telefon gdy podejrzewamy, że może to być próba oszustwa prosimy zgłaszać na policję pod numer tel. (29) 746-92-00 lub 997 albo 112 - apeluje sierż. szt. Marzena Laczkowska.
Rozmawiajmy z rodzicami i dziadkami, o osobach, które mogą próbować je wykorzystać do wyłudzenia oszczędności ich życia.
Dodaj komentarz
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.