Arkadiusz Milik przyznał na konferencji prasowej reprezentacji Polski, że jest dobrze przygotowany do Euro. Napastnik Ajaxu chwalił również reprezentację Portugalii i zastrzegł, że choć faworyci są po drugiej stronie drabinki, to Polska połowa wcale nie jest słaba.
(Arkadiusz Milik, fot. Łączy nas piłka)
- Pierwszy raz zdarzyło mi się rozegrać aż 120 minut, ale dziś czuję się w porządku. Jestem dumny, z tego co zrobiliśmy. Teraz jesteśmy już jednak spokojni. Przed nami mecz z Portugalią i na pewno zrobimy wszystko, aby być do niego jak najlepiej gotowi - mówił Arkadiusz Milik.
- Portugalia ma fantastycznych piłkarzy. Trzeba uważać zwłaszcza na ich kontry, bo są naprawdę groźne. Cieszymy się, że i Portugalia grała w dogrywce. Obie drużyny miały podobne obciążenia. Czujemy się jednak naprawdę dobrze - odparł zapytany o przyszłego rywala.
Pytany o Pepe skwitował natomiast.
- Zdaję sobie sprawę, że Pepe jest świetnym obrońcą. Nie sądzę, że w meczu z nami będzie próbował nieprzepisowych zagrań.
Zapytany o fazę pucharową i różnice w połowach drabinki odparł.
- Cieszymy się z tego, jak to na razie wygląda. Zawsze gramy o zwycięstwo. Faworyci na papierze grają po drugiej stronie drabinki. Nie można jednak powiedzieć, że nasza część drabinki jest słaba. Tu nie ma takich drużyn. Mamy chłodne głowy i damy z siebie wszystko.
- Jak tracić bramki to tylko takie - podsumował zapytany o gola Shaqiriego piłkarz Ajaxu Amsterdam.
Więcej o czekającym nas meczu z Portugalią w portalu Goal.pl.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.

Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.