Opublikowano . Ostrów Mazowiecka | Aktualności | Wiadomości z miasta


Wnuk siostry żony Pileckiego atakuje burmistrza

Wnuk Stefanii Wasilewskiej z domu Ostrowskiej - najstarszej siostry Marii Pileckiej ponownie reaguje na wydarzenia dotyczące osoby rotmistrza Witolda Pileckiego. Tym razem Dariusz Wardaszka napisał do burmistrza Jerzego Bauera.

Poniżej przedstawiamy pełną treść listu.

26 kwietnia 2016 r. złożyłem na ręce burmistrza miasta oraz przewodniczącego rady miasta Ostrów Mazowiecka pismo w sprawie organizowanych uroczystości związanych z rotmistrzem Witoldem Pileckim. Niestety, jak do tej pory nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Przewidywałem, że tak będzie i dlatego upubliczniłem jego treść jako list otwarty, bo inaczej cała sprawa zostałaby schowana pod dywan, a tak przynajmniej mieszkańcom Ostrowi Mazowieckiej musiał Pan coś odpowiedzieć. Gdy zapoznałem się z wydanym przez Pana oświadczeniem, nie kierowanym bezpośrednio do mnie, byłem zdumiony jego treścią i aroganckim podejściem do przedstawionych faktów. Nie spodziewałem się, że osoba wybrana przez mieszkańców na stanowisko burmistrza może tak potraktować swoich chlebodawców. Wydaje się, że to my mieszkańcy jesteśmy dla Pana, a nie odwrotnie. W przedmiotowym tekście nie znalazłem odpowiedzi na żaden przedstawiony przeze mnie fakt.

W swoim oświadczeniu pisze Pan, że realizowane przedsięwzięcia są prowadzone w oparciu o najlepszą wiedzę i w dobrej wierze. A przecież nawet dziecko, które umie czytać, potrafiłoby w większości wydań książkowych o rotmistrzu, a przede wszystkim w internecie, dowiedzieć się prawdziwej historii o życiu bohatera. Pan ma przecież cały sztab ludzi i to z wyższym wykształceniem, którzy rzeczywiście powinni opierać się w swych działaniach o najlepszą wiedzę, i co? Pełna kompromitacja. Jeżeli inne swoje obowiązki wykonuje Pan też w "oparciu o taką najlepszą wiedzę i w dobrej wierze" to szkoda naszego kochanego miasta.

Może dla Pana nic ono nie znaczy, ale dla ludzi posiadających tu swoje korzenie jest miejscem świętym. Mówi Pan, że o planowanych działaniach informowaliście publicznie na sesjach rady miasta. To prawda, tylko że normalny mieszkaniec nie mógł tam zabrać głosu, gdyż Pan przewodniczący rady nie wyrażał na to zgody. Sam osobiście uczestniczyłem w trzech sesjach rady i na żadnej nie pozwolono mi zabrać głosu - posiadam materiał filmowy. O swoich spostrzeżeniach mówiłem niektórym radnym i innym osobom związanym z "ratuszem", ale jak widać, nikogo to nie zainteresowało.

O tym co się dzieje w mieście nie może decydować IPN, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, czy decydenci funduszy unijnych, bo to nie im przekazaliśmy zarządzanie miastem. U nas ma rządzić burmistrz i rada miasta i z tego mieszkańcy będą ich rozliczać.

Pisze Pan: "celem nadrzędnym działań samorządu jest rozwój gospodarczy i społeczny Ostrowi Mazowieckiej realizowany z pełnym poszanowaniem osób i instytucji oraz obowiązującego prawa". Bardzo piękny slogan, tylko dlaczego nie realizowany. Obowiązujące prawo to też art. 23 i 24 Kodeksu Cywilnego oraz art. 196. Dz. U. 1997 - Ustawa z dnia 6 marca 1997 r. - Kodeks Karny, warto się z nimi zapoznać i wyciągnąć wnioski.

Panie burmistrzu, czy naprawdę nie widzi Pan nic niestosownego w tym, iż w tak smutnym dniu, jakim jest dla Pileckich 8 maja, urządził Pan wesoły i kosztowny piknik nie bardzo wiadomo dla kogo, no może dla niewielkiej grupki "politykierów z Warszawki"?

Jak można profanować nazwisko tak wielkiego człowieka dla własnej kariery politycznej?

A przecież rotmistrz nie miał jeszcze nawet pogrzebu, gdyż znalezieniem Jego doczesnych szczątków nie jest zainteresowana żadna władza, żaden urząd i żaden minister. Bardzo trudno to zrozumieć, wszyscy obiecują i co z tego? Może środki przeznaczone na uroczystości weselne należało przeznaczyć na prace ekshumacyjne, a wtedy IPN i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego miałyby więcej czasu na swoje podstawowe obowiązki.

Jak wynika z treści Pańskiego oświadczenia wszystko jest w porządku, wszystkie fakty są prawdziwe i właściwe politycznie. Można więc wysnuć wniosek, że to rodzina Pileckich kłamie lub nie zna swojej historii?

Czy tak? Proszę o konkretną odpowiedź na niżej przedstawione pytania: tak lub nie.

1. Czy dom Ostrowskich przy ul. Warszawskiej był kiedykolwiek własnością Witolda i Marianny Pileckich?
2. Czy rodzina Pileckich, a szczególnie Witold Pilecki mieszkali w tym domu? Jeśli tak, to kiedy?
3. Czy istnieją jakieś podstawy historyczne, aby nazwać ten dom "domem Pileckiego"?
4. Czy ślub Państwa Pileckich odbył się 8 maja?
5. Czy było wesele?
6. Czy realizacja upamiętnienia ślubu powinna być w dniu 8 maja?
7. Czy spektakl pod nazwą "wieczór kawalerski rotmistrza Pileckiego" powinien się odbyć?
8. Czy popełnione błędy i przeinaczanie rzeczywistych faktów było spowodowane brakiem wiedzy, niedbalstwem, czy nie liczeniem się z opinią innych osób, gdyż to nam tak pasuje ?
9. Czy można dopasowywać historię dla własnych celów?
10. Czy stać Pana na przeproszenie najbliższej rodziny rotmistrza?
11. Czy podjął Pan jakieś działania na rzecz przyśpieszenia odnalezienia doczesnych szczątków rotmistrza Pileckiego ?
12. Czy jest Pan zadowolony z faktu, że gród z bala nie będzie w mieście osamotniony?
13. Czy rodzina nie zasługuje na indywidualną odpowiedź na piśmie, przecież jest to ustawowy obowiązek władzy (oświadczenie ogólne nie jest odpowiedzią na indywidualne pismo).

I jeszcze jedno, czy nie widzi Pan, że podobne akcje realizowane przez takich ludzi jak Pan, doprowadzą rządzącą partię Prawo i Sprawiedliwość do szybkiego niebytu politycznego. Uderzmy się więc w pierś i postawmy interes Polski ponad prywatnymi interesami. Uczciwy, merytoryczny i sprawiedliwy PiS jest jedyną alternatywą dla istnienia niepodległej Polski. Znów słyszymy, że droga obrana przez naszych przywódców jest jedyna, właściwa. Znów mądrzy prawnicy starają się udokumentować, że wszystko jest w porządku. Wiem, że mój głos utonie w hałaśliwej, ogłupiającej propagandzie, a większość obywateli znów da się oszukać. Walczę o prawdę, bo tylko prawda może nas wyzwolić z tego komunistycznego letargu. Na kłamstwach nic nie można zbudować!

We wniosku o fundusze unijne RPO WM 2014-2020 podaje Pan krótki życiorys rotmistrza Pileckiego, ale o dziwo kończy się on na okresie oświęcimskim, a gdzie dalsze lata życia? Czy ktoś może powiedział Panu, że ten okres historii Jego życiorysu jest dziś niepoprawny politycznie, gdyż obraża uczucia - czyje? Pisze Pan też, że w Ostrowi Witold Pilecki mieszkał kilka lat (chyba tych, które wcześniej zniknęły z przedstawionego życiorysu). Jeśli posiada Pan takie dokumenty to proszę je przedstawić i określić kiedy to miało miejsce. Wszędzie we wniosku używane jest wyrażenie dom Pileckiego lub dom rodziny Pileckich, na jakiej podstawie? Przecież to są ewidentne kłamstwa. Czy zdaje Pan sobie sprawę z tego, że oszukuje Pan Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego przedstawiając fałszywe informacje. Sprawdza się przysłowie "po trupach do celu". A jaki jest cel? Podobno kulturalno-społeczny. Ale przecież kina z prawdziwego zdarzenia i tak nie będzie, biblioteki też nie, o domu kultury nie wspomnę. Powstanie tylko obok tzw. małej sali domu kultury kilka małych pomieszczeń rozrzuconych po całym mieście, bardzo drogich w adaptacji z wielkimi kosztami eksploatacyjnymi. Po co? Czy Ostrów Mazowiecka nie zasługuje na godne obiekty kulturalne. Pewnie, gdyby policzyć wszystkie koszty łączne całej tzw. "kultury pod napięciem" razem ze środkami wydanymi na dzierżawiony budynek, w którym mieści się kino oraz na bibliotekę, to wystarczyłoby pieniędzy na nowe Centrum Kulturalne, jakie są już w większości miast, a nawet niektórych gmin ościennych. I można? Określenie "kultura pod napięciem" pięknie symbolizuje jej stan w naszym mieście, może to nie przypadek.

Z poważaniem Dariusz Wardaszka

{skrzynka-skarg}

Wasze opinie

ostrowiak   10:51, 27.06.2016

No ten Pan Wardaszka ma racje!Arogancja władzy!Fuuu!

ttt   12:49, 27.06.2016

100% racji

ostrowiak   13:12, 27.06.2016

Mały Napoleonek PopiSuje się nie tylko w tym temacie. Wielkie fora gospodarcze w Forte i co dalej?. Bardzo prosto jest stworzyć przychylne miejsca dla nowych inwestorów, trzeba tylko chcieć i mieć odpowiednich ludzi- nie tylko Pana ze sławnym nazwiskiem M. Ostrowiacy dalej będą jeździć do pracy do Małkini, Wyszkowa, Ostrołęki czy Warszawy, skończyła się emigracja zarobkowa do Wielkiej Brytanii. Niektórzy samorządowcy potrafią za unijne pieniądze tworzyć miejsca pracy dla swoich mieszkańców (np. Brańszczyk, Przasnysz nie mówiąc o najbardziej skutecznych na południu Polski), u nas tworzy się pozory i mity pseudo historyczne. Może i potrzebne ale nie najważniejsze i nie wbrew historii.

ja   14:08, 27.06.2016

...Napoleonek, to dobre :) Spokojnie zacznie działać w ostatnim roku swoich rządów. Wtedy nawet sam chwyci za łopatę, żeby ludzie dostrzegli jak on tyra. Ktoś pamięta może jego broszurki przedwyborcze? Było tam chyba dwadzieścia punktów (spraw) którymi zajmie się Napoleonek. I co? Czy Pan burmistrz przedstawi dotychczasowe swoje osiągnięcia? Wszak pochodzi z ugrupowania, które słynie z dokonywania podsumowań i AUDYTÓW! Dalej napoleonek pochwal się

jow   15:24, 27.06.2016

Arogancja to jest ale w listach panka Wardaszki i powyższych wpisach a nie ze strony burmistrza. To ohydne by tak rozkręcać nienawiść, posługiwać się epitetami, niesprawiedliwymi osądami.

mazurek   15:42, 27.06.2016

Co za ochydny tutuł posta.Tu chodzi o sprawę a nie o wojenki. Niezależna stronka!!!

do mazurka   15:53, 27.06.2016

To chyba dobrze, że niezależna. A jaka według Ciebie miałaby być PiSowska? Urzędu miasta? Cieszmy się, że chociaż tutaj nie ma spraw politycznych.

Teresa Zabłocka   17:25, 27.06.2016

A pan Wardaszka w jaki sposób publicznie dał wyraz swojej pamięci o rodzinnym bohaterze? Pretensje do Burmistrza , który dba o dobrą pamięć o Witoldzie Pileckim i Jego Żonie, może mieć tylko niewdzięcznik albo - co wynika z treści listu - przeciwnik polityczny. Pismo niegodne Rotmistrza.

abc   17:27, 27.06.2016

zastanawia mnie zadziwiająca zbieżność listów Pana Dariusza z harmonogramem sesji Rady Miasta, Hm?

Adwersarz   17:34, 27.06.2016

Chybiony tytuł autora artykułu. Dlaczego zaraz atak? Nie ma w języku polskim innych określeń? Obywatel ma prawo oczekiwać odpowiedzi na pismo a urząd w osobie P. Bauera ma obowiązek na nie odpowiedzieć. Nie dopuszczanie P. Wardaszki do głosu na sesji jest przejawem kolokwialnie mówiąc złej woli i brakiem dobrego wychowania. Zobaczmy jaka będzie riposta po za nowomową w stylu działania w oparciu itp. Osobiście nie widzę racjonalnego wytłumaczenia kreowania takiego obrazu ale historia zna takie wypadki wcale mnie to nie dziwi, jeżeli nie ma się nic do zaoferowania. W swoich działaniach powołują się na vox populi ale ten sam głos krzyczy hosanna i ukrzyżuj. Mogę tylko prosić by nie robić czegoś na siłę i to w mało trafiony sposób - wybór daty. Osoba Rotmistrza Pileckiego jest już uhonorowana w Ostrowi po co budować nowy dom w Poroninie? Mam nadzieję że p. Burmistrz zachowa się i odpowie na list nie zasłaniając się komunałami.

Znany Ostrowianin   21:11, 27.06.2016

Przykre, że Rodzina najodważniejszego Człowieka w dziejach cywilizowanego świata musi dopominać się o kulturę, klasę i takt dla pamięci o Wielkim Polaku, którego losy zetknęły się także z naszym Miastem. Posiadanie klasy i wyczucia to kwestie urodzenia. Szlachetność (nie mylić ze szlachectwem) nie ma nic wspólnego z założeniem garnituru i krawata, nawet nowego. Teraz słowo do Sz. P. Dariusza Wardaszko: Panie Dariuszu, proszę nie mieć złudzeń, nawet co do zrozumienia przez adresata tego, o czym Pan był łaskaw napisać, mając przy tym rację i prawo do takich słów. Proszę nie mieć złudzeń, każdy rozumie tyle, ile jest w stanie pojąć. Pozdrawiam serdecznie.

Znany Ostrowianin   21:45, 27.06.2016

Jest takie stare polskie powiedzenie Cham zawsze chamem na wieki wieków. Amen.

marek   21:58, 27.06.2016

burmistrz jest ok tylko te hieny cmąetarne odegnane od zloba ciągle kasaja

sas   22:14, 27.06.2016

W których to gminach mamy takie nowoczesne centra kulturalne? Wszędzie ciasnota i niewiele się dzieje, z tego co widzę to własnie w Ostrowi jest tyle ciekawych przedsięwzięć. Pan Wardaszka to się powinien cieszyć a nie wylewać pomyje. Widocznie to człowiek takiego pokroju że mu nie dogodzi

domino   22:38, 27.06.2016

Obciach mieć w rodzinie takiego Wardaszkę

Obiektywnie   02:27, 28.06.2016

O co chodzi temu Wardaszce,nie rozumie jego agresywnego zachowania.Co chce osiągnąć?Byłam z dzieckiem i mężem na uroczystości.Było bardzo rodzinnie.Pracuję w szkole dzieci zadowolone opowiadały jak z rodzicami spędziły czas.Nigdy by nie wiedziały,kto to był Pilecki! p

jamamoto   09:17, 28.06.2016

Rozlała się i płacze .... piąta woda po kiselu!

emil   09:20, 28.06.2016

Jeśli dzieci nigdy by nie wiedziały kto to Pilecki to Pani jako rodzic wystawia sobie niezłą laurkę :( Co do kwestii najodważniejszego Człowieka w dziejach cywilizowanego świata to naprawdę Polska miała mnóstwo osób o nie mniejszych dokonaniach.

ostrowiak   11:04, 28.06.2016

Pani Obiektywnie,ja nie rozumiem Pani. To, że Pani pracuje w szkole wszystko tłumaczy, ale czy zawsze w ciemno trzeba popierać swojego przełożonego? Impreza świetna za nasze pieniądze, tylko Pani dzieci otrzymały wypaczone informacje o Pileckim a Pani obowiązana jest przekazywać im prawdziwą historię. Jak by Pani dobrze znała fakty toby sama swoim dzieciom i uczniom w szkole dokładnie je przekazała. Najważniejsze by w naszych szkołach uczono prawidłowej historii nie naciąganej ani w jedną ani w drugą stronę. Ja do szkół chodziłem w latach 70-tych ubiegłego wieku, od nauczycielek historii poza lekcjami dowiedziałem się prawdy o zbrodni katyńskiej i o rotmistrzu Pileckim. Trzeba tylko chcieć się dowiedzieć i mieć nauczycielską odwagę przekazywać prawdę, nie tylko to co nam każą przełożeni i nie tworzyć sztucznej historii wygodnej dla siebie.

cichociemny   17:50, 28.06.2016

Bardzo nie podoba mi się ton wypowiedzi Pana Wardaszka, choć rozumiem zastrzeżenia i szanuję Jego prawo do krytyki. Szczególnie nie podobają mi się słowa Ale przecież kina z prawdziwego zdarzenia i tak nie będzie, biblioteki też nie, o domu kultury nie wspomnę. Powstanie tylko obok tzw. małej sali domu kultury kilka małych pomieszczeń rozrzuconych po całym mieście, bardzo drogich w adaptacji z wielkimi kosztami eksploatacyjnymi. Po co? Czy Ostrów Mazowiecka nie zasługuje na godne obiekty kulturalne. Tak się składa, że kulturę w mieście tworzą ludzie, a nie obiekty. Jeśli ktoś chce, to stworzy coś z niczego i przy użyciu niewielkich środków. Świetnym przykładem jest Scena Kotłownia czy ostatnio powstały Klub Vinyl. Trzeba chcieć i działać wspólnie. Nawet umierający miejski dom kultury poszerzył ostatnio ofertę dla mieszkańców. Cóż z tego? Na świetne koncerty i spotkania przychodzi wciąż ta sama garstka osób. Widać takie są potrzeby Ostrowian. A jakie potrzeby, taki i dom kultury w Ostrowi. Na koncercie Comy na dniach Ostrowi na widowni było tylko 10% ostrowiaków, reszta to przyjezdni. A Pan Wardaszka ubolewa na ostrowską kulturą. Niepotrzebnie. I ataki na władzę też nic nie dadzą i nic dobrego nie przyniosą. Waleczność polityczna nie poprawi niczego i dalej miasteczko pod nazwą Ostrów Mazowiecka nie będzie mogło się rozwijać, a ludzie zamiast współpracować będą się kłócić.

alala   18:46, 28.06.2016

Uroczystość ślubu Pileckich (jak domniemam) odbyła się za przyzwoleniem rodziny bohatera, a przynajmniej jej części. Tak można było wywnioskować z obecności i wypowiedzi syna Witolda Pileckiego. Ale wnuk siostry żony ma zupełnie inne stanowisko. Może nie chodzi wcale o jakieś przeprosiny, pamięć, rodzinę ... (a jak) nie wiadomo o co chodzi ...

Znany Ostrowianin   21:09, 28.06.2016

Do Emila powyżej: Niestety zdradzasz swój dyletantyzm, nie warto.Poczytaj czego dokonał W.Pilecki w swoim życiu, ale bez najmniejszego oporu zgodzisz się z opinią jednego z najbardziej szanowanych historyków angielskich, iż to właśnie nasz rodak W. Pilecki był jednym z najodważniejszych ludzi w historii opisanej przez cywilizację ludzką. No i daj spokój z tym mnóstwem bohaterów. Oczywiście, każdy był bohaterem na swoją miarę, nawet moja skromna Babcia i jej bracia, przedwojenni nauczyciele, którzy zapłacili wysoką cenę za działalność w konspiracji antyniemieckiej. Ale mało kto może porównywać się do W. Pileckiego. Pozdrawiam.

fff   21:17, 28.06.2016

Nowa polityka historyczna pomaga, czy przeszkadza w przypominaniu o postaci ojca? Teraz pewne prace nabrały tempa i jest większe zainteresowanie wysoko postawionych osób. Ja jednak nie specjalnie lubię patos i nie zawsze biorę udział w państwowych wydarzeniach. Wolę uczestniczyć w uroczystościach organizowanych przez patronackie szkoły bądź harcerzy. Ostatni pomysł z rekonstrukcją ślubu Witolda Pileckiego z Marią Ostrowską nie był udany, ponieważ nie robi się rekonstrukcji, kiedy żyją jeszcze ludzie, którzy pamiętają te wydarzenia. Nie popiera pan łączenia postaci rotmistrza Pileckiego z polityką? Ojciec był apolityczny, są na to dowody. To ojciec decydował o przyjmowaniu nowych żołnierzy, ponieważ znał się na ludziach. Kiedy jego przełożony Jan Włodarkiewicz napisał deklarację ideową według której nie można będzie przyjmować do szeregów byle kogo, wtedy nastąpił między nimi konflikt. Ojciec stwierdził, że nie można przekreślać ludzi ze względu na poglądy. Najważniejsze, by walczyć w wspólnej sprawie.

cha,cha   21:59, 28.06.2016

oj WOR-y,oj WOR-y

Mało Lata   00:24, 29.06.2016

Śmiech na sali....te podpisy,ostrowiak,znany ostrowiak,ha,ha,ha.O czym ta dyskusja.Zróbcie coś pożytecznego .Idżcie z wnukiem na spacer, pomóżcie chorej sąsiadce a nie jątrzycie.,,dobrzy,szlachetni ,dążący do prawdy ludzie,,

emil   09:29, 29.06.2016

Znany Ostrowianinie , właśnie dużo czytam nie tylko o Pileckim i nazywanie jego osoby jako najodważniejszego Człowieka w dziejach cywilizowanego świata jest deprecjonowaniem dokonań innych osób , którzy oddali życie za Ojczyznę jak też za innych ludzi. Takich ludzi jak Pilecki w jego czasach było bez liku, większość nadal jest anonimowych dla patriotycznego społeczeństwa , spoczywają w bezimiennych mogiłach. Ostatnim takim przykładem o którym ja osobiście się dowiedziałem jest kapitan Przybyszewski - obrońca Helu z 39r., stracony w 52r. Tak więc proszę dać sobie spokój z tym naj naj naj naj i poczytać trochę więcej książek o tematyce historycznej.

Znany Ostrowianin   22:18, 29.06.2016

Świetnie, że dużo czytasz, wierzę, że przy tym myślisz. Podkreślanie zasług W. Pileckiego w żadnym wypadku nie deprecjonuje innych, ani innych nie wyklucza. Określenie W.Pileckiego jednym z kilku najodważniejszych ludzi w historii cywilizacji zostało sformułowane w Wielkiej Brytanii, przez bardzo wybitnego profesora historii. Naprawdę cieszę się, że odkrywasz innych bohaterów, mówisz też o tych bezimiennych. W żadnym wypadku postać W. Pileckiego nie wyklucza ich, nie deprecjonuje ich zasług, tak się stało, że W. Pilecki działał w czasach, kiedy był obóz w Oświęcimiu, z którego niektórych, zwłaszcza profesorów zwalniano ze względu na złe samopoczucie i kiepskie zdrowie, inni nie mieli takiego szczęścia. Wiem, że w wielu przypadkach, ludzie którzy zasłużyli na wieczną chwałę są zapomniani, inni o mniejszych zasługach są na kartach historii (Piłsudski - gen. Rozwadowski), jednak pozwól, że zostanę przy swoim zdaniu dot. W. Pileckiego, tym bardziej, że nie sam to określenie wymyśliłem. Nie umniejszam przy tym zasług innych naszych Bohaterów, dobrze, że ich odkrywasz. Nieśmy ich chwałę, dbajmy o pamięć, walczmy o Prawdę, pozbądźmy się naszych kompleksów i zbędnych przywar narodowych. Jeśli mieliśmy bohatera, o którym mówi co najmniej Europa, nie odejmujmy a dodajmy. Pozdrawiam.

znany warszawiak   01:11, 30.06.2016

....a jak w W.Brytanii powiedzieli, to tak jest....znany ostrowiaku.

Znany Ostrowianin   10:19, 30.06.2016

I tu wychodzi z Warszawiaka kurp. Wiesz dlaczego polskiego kotła z gotującą smołą w piekle nikt nie musi pilnować? Właśnie dlatego.

emil   10:24, 30.06.2016

Parafrazując Twoje słowa o profesorach - zapewne chodzi Ci głównie o jednego - Znany Ostrowiaku ( sądząc po podpisie skromnością Pan nie grzeszy )niektórym z obozu w Oświęcimiu udało się uciec natomiast inni nie mieli takiego szczęścia. Zamiast pozbywania sie kompleksów , których wg mnie nie mamy wolałbym pozbycia się zawiści do osób które mają nieco odmienne zdanie niż Ci tak zwani prawicowi pseudopatrioci.

emil   19:15, 30.06.2016

Ostrowianinie , wiem że niektórzy mają problem z czytaniem ze zrozumieniem. Wskaż mi w mojej wypowiedzi gdzie takie porównanie miało miejsce ? Natomiast wszelkie wypociny pseudprawicowych miernot na temat Bartoszewskiego dawno zostały wypunktowane przez historyków ( np. w artukule który podałem ). No ale cytując klasyka nikt wam nie wmówi , że białe jest białe a czarne czarne.

znany brokowiak   22:44, 30.06.2016

Dlaczego znany ostrowiaku ,tyle pogardy jest w twojej wypowiedzi w stosunku do kurpia i warszawiaka.Szanujmy się.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.