Piłkarze KS Ostrovia Ostrów Mazowiecka w spotkaniu IV rundy Pucharu Polski na Mazowszu w okręgu Ciechanów-Ostrołęka ulegli na stadionie przy ulicy Topolowej w Łysych miejscowej Tęczy JBB 0:3.
Drużyna do meczu przystąpiła bez kilku podstawowych zawodników i trenera Pawła Kowalczyka, którzy z powodów zawodowych nie mógł zasiąść na ławce.
W drugiej połowie meczu raziła słaba postawa defensywy Ostrovii, która nie potrafiła nadążyć za rywalami z Łysych.
- Dobrze grali zawodnicy z Łysych, którzy szczególnie w drugiej połowie meczu przewyższali nas szybkością - podkreśla Dominik Dzwonkowski. - W całym spotkaniu stworzyli dużo sytuacji strzeleckich, ale dobrze bronił Andrzej Łyziński, który popełnił błąd przy drugiej bramce strzelonej przez Marka Kaliszewskiego. Za pierwsze i trzecie trafienie bym go nie obwiniał.
Ostrovia słabo prezentuje się także w rozgrywkach IV ligi mazowieckiej i wraz z MKS Przasnysz i Tęczą JBB Łyse wciąż plasuje się w strefie spadkowej.
- Wszyscy myśleli, że MKS Przasnysz utrzyma formę z zeszłego sezonu i będzie wysoko w tabeli IV ligi - stwierdza Dominik Dzwonkowski. - U nas doszło do kilku poważnych zmian, odeszli m.in. Piotr Strzeżysz, Wojciech Skorupka i Piotr Dawidzki. Doszedł Adam Dobosz i młodzieżowcy, ale nie potrafiliśmy jeszcze się odpowiednio zgrać.
Kolejne spotkanie piłkarze Ostrovii Ostrów Mazowiecka rozegrają już w sobotę 1 października na wyjeździe z Hutnikiem Warszawa. Początek konfrontacji został zaplanowanych na godz. 11.00.
- Z każdym zespołem w tej lidze możemy wygrać i z każdym możemy przegrać - podkreśla Dominik Dzwonkowski. - Kilka wygranych spotkań może sprawić, że wyraźnie przesuniemy się w górę ligowej tabeli i taki jest obecnie nasz cel.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.