Matka dziewczynki poparzonej wrzątkiem usłyszała zarzuty narażenia dziecka na ciężki uszczerbek na zdrowiu oraz nieudzielenia pomocy. Jak ustalili śledczy, 29-latka spod Gryfic prawdopodobnie wykąpała 5-letnią dziewczynkę w zbyt gorącej wodzie, a potem - wraz z mężem - zwlekała sześć dni z wizytą u lekarza.
W momencie zatrzymania, była pijana.
- Matka dziecka i jej mąż twierdzą, że byli trzeźwi. Wskazują na wypadkowy charakter, czyli że gorącą wodę do brodzika wlała matka i przywołała dziecko do kąpieli. Nie zorientowała się, że ono już wbiegło do łazienki. Dziecko poślizgnęło się i wpadło do brodzika - mówi Krzysztof Mejna, z Prokuratury Rejonowej w Gryficach.
Policja wnioskuje o tymczasowy areszt.
źródło: x-news.pl
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.