Opublikowano . Mazowieckie | Sport | Kolarstwo


Wielkie ściganie na szosie. Dołączacie?

Już w najbliższy wtorek zapowiada się wielkie ściganie odcinku 10 km z Rzekunia do Drwęczy i Zapiecznych. Z każdym dniem na liście startowej pojawiają się kolejni kolarze, którzy rywalizować będą w kategoriach - rower szosowy lub MTB. Dołączacie?

jazda_kolarstwo_14_08_17

- W 2010 roku, gdy rozegraliśmy pierwszą czasówkę na 10 km było nas 15 osób - wspomina prezes KK24h Marek Karczewski. - Zwyciężył Dariusz Regulski z Ostrołęki z czasem blisko 16 minut i 30 sekund. Wyścig był rozgrywany wówczas we wsi Czarnowiec, ale z powodu trakcji kolejowej występującej na trasie czasówki byliśmy zmuszeni do przeniesienia trasy do Rzekunia na ul. Bednarczyka.

W roku 2015 na starcie stanęło 82 osoby w wieku od 7 do 78 lat. Zwycięzcą okazał się Jarosław Kobyliński z Makowa Mazowieckiego, który ustanowił rekord trasy z czasem 14 minut i 43 sekund. W ubiegłym roku fenomenalnie na trasie zaprezentował się Michał Kostuch z Zamku Kiszewskiego, który na zawody do Rzekunia przyjechał z miejscowości oddalonej od Ostrołęki o ponad 300 km. Dystans 10 km pokonał z czasem 13 minut i 58 sekund i poprawił zdecydowanie rekord trasy.

Emocji nie zabrakło również w drugiej kategorii - MTB. W niej również zwyciężył Michał Kostuch, który drugim rowerem pokonał trasę z czasie 16:01. Do rywalizacji w 2016 roku przystąpiło 130 kolarzy z kilkudziesięciu miejscowości z całego kraju. Czy w tym sezonie ten wynik zostanie pobity?

- Po raz kolejny za poprawienie rekordu trasy przewidziana jest nagroda finansowa w wysokości 500 zł - informuje prezes KK24h Marek Karczewski. - Najszybsza pani również powalczy o 500 zł, jeśli pobije rekord Zuzanny Siemieniako z Białegostoku - 17 minut i 18 sekund.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.