Opublikowano . Ostrów Mazowiecka | Aktualności | Pozostałe wiadomości


Wyborcza o ostrołęckiej elektrowni, "Enea i Energa straciły 1 mld zł"

Według wyliczeń Gazety Wyborczej państwowe spółki Energa i Enea na budowie bloku węglowego w Ostrołęce straciły co najmniej 1 mld zł. Węglowa fanaberia byłego ministra Krzysztofa Tchórzewskiego została porzucona, gdy jej zaawansowanie wynosiło 5 proc.

2018/12/elektrownia-ntp-12-2018d-jpg_5c28b08f82667

Jak donosi Gazeta Wyborcza w nierentownej budowie Elektrowni C Enea i Energa mogły utopić co najmniej 1 mld zł. 

- Spółki uruchomiły już na budowę 890 mln zł (505 mln zł trafiło już na konta GE Power, który od roku buduje blok), a ostatnia pożyczka dla spółki celowej Elektrownia Ostrołęka Sp. z o.o. wyniosła 340 mln zł - informuje Gazeta Wyborcza.

W momencie gdy Energa i Enea ogłaszały decyzję o zawieszeniu finansowania projektu, Krzysztof Tchórzewski był już zwykłym posłem. Węglowy etap tej inwestycji przechodzi do historii, a inwestycja została porzucona. Gdyby nawet doszło do jej wybudowania, to jak donosi Gazeta Wyborcza - elektrownia w Ostrołęce nie spalałaby polskiego węgla.

- Ostatnie dwa lata udowodniły, że Ostrołęka wcale nie spalałaby - jak uzasadniał sens inwestycji Tchórzewski - polskiego węgla. W 2018 roku padł rekord importu - do Polski trafiło 20 mln ton czarnego paliwa, w tym 13 mln ton z Rosji. Do swoich bloków energetycznych kupują go także państwowe koncerny - donosi Gazeta Wyborcza.

Jeśli planowany blok węglowy w Ostrołęce zmieni technologię na gazową, będzie to zupełnie nowe przedsięwzięcie. Potrzebne będą zatem nowe decyzje środowiskowe i pozwolenia na budowę. Wówczas z dawnego projektu zostanie tylko nazwa.

- Jak potwierdza "Wyborczej" dr Joanna Maćkowiak-Pandera, szefowa Forum Energii, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na przyszłość będzie zmiana technologii elektrowni na gazową. - Taki scenariusz był rozważany od pewnego czasu i jest on uzasadniony, ponieważ z jednej strony koszty produkcji opartej na węglu są dziś bardzo wysokie, a z drugiej bloki gazowe lepiej dostosowują się do kształtu dzisiejszego systemu elektroenergetycznego - powiedziała dr Joanna Maćkowiak-Pandera dla Gazy Wyborczej.

Jaki będzie dalszy los ostrołęckiego bloku C? Energa analizuje różne warianty tego projektu, co może oznaczać, że pod uwagę brana jest rezygnacja z węgla na rzecz gazu. 

Więcej informacji na ten temat można przeczytać na łamach Gazety Wyborczej.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.