Mateusz Kazimierczuk i spółka już jutro o godz. 13:30 rozegrają pierwszy mecz drugiej rundy play-off II ligi koszykówki. Sokół Ostrów Mazowiecka podejmie IgnerHome AZS Basket Nysa.
Rozmowa z Mateuszem Kazimierczukiem, zawodnikiem Sokoła Ostrów Mazowiecka
Każdy ma marzenia. Ja również
Jakie są założenia na starcie z Basketem?
- Jesteśmy przygotowani na rywala i myślimy tylko o sobotnim starciu. Mamy spokojne głowy. Chcemy postawić przeciwnikowi twarde warunki w obronie. Mamy nadzieję, że nasza praca nie pójdzie na marne.
Wiecie wystarczająco dużo o Baskecie Nysa?
- Oglądaliśmy ostatnie spotkania rywali. Przyglądaliśmy się grze drużynowej oraz indywidualnej zespołu. Grają szybką koszykówkę. Uważam, że jesteśmy gotowi na starcie. Najważniejsze, by nasze głowy funkcjonowały tak, jak wpaja nam przez cały sezon trener Antonio.
Czego można spodziewać się po przeciwnikach?
- W składzie mają kilku ciekawych zawodników. Mamy swoje przemyślenia odnośnie ich umiejętności rzutowych i decyzyjności, ale oczywiście zostawimy to dla siebie.
W drugiej rundzie fazy play-off toczy się do dwóch zwycięstw. Zamierzacie mierzyć się z ekipą z Nysy w trzecim spotkaniu pod koniec kwietnia?
- Skupiamy się na każdym kolejnym rywalu. Myślimy o pierwszym meczu. W sobotę po ostatniej syrenie zaczniemy myśleć o rewanżu, który również będziemy chcieli zakończyć triumfem. Zawsze gramy o zwycięstwo.
W tym momencie jesteście w gronie 16. najlepszych zespołów drugiej ligi. Jak daleko sięgają wasze marzenia?
- Walczymy o najwyższe cele. Każdy z nas wychodzi na parkiet po to, by wygrać.
Widzisz siebie w następnym sezonie w pierwszej lidze?
- Każdy ma marzenia. Ja również. Koszykówka sprawia mi ogromną przyjemność. To moja druga osobowość.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.