Opublikowano . Powiat ostrowski | Sport | Piłka nożna


MKS poradzi sobie z Fenixem?

Gracze z Małkini mają szansę na czwartą wygraną w piątym meczu. Podopieczni Karola Dmochowskiego zagrają w Hucie Mińskiej z Fenixem Siennica.

2021/05/mks-malkinia-4-jpg_6092db6a6ca17

Rywale w środowej kolejce ulegli 2:5 na wyjeździe Mazovii Mińsk Mazowiecki. Z kolei nasi nie mieli większych problemów ze Zrywem Sobolew. Triumfowali 4:0. - Mecz z Fenixem nie będzie należał do łatwych. To mocna i solidna drużyna. Na pewno atutem jest wyrównany skład. Zajmują miejsce na nami i wygraną chcielibyśmy się do nich zbliżyć - mówi Karol Dmochowski.

Szkoleniowiec wspomina mecz z rundy jesiennej. - Spotkanie zakończyło się remisem. - Szybko objęliśmy prowadzenie po strzale Marcina Sadowskiego, ale nie udało się utrzymać dobrego wyniku do końca. Mieliśmy swoje okazje, ale to przeciwnik doprowadził do wyrównania. Mimo wszystko starcie zakończyło się sprawiedliwym wynikiem - dodaje.

Dmochowski nie będzie mógł skorzystać z Krzysztofa Krawczyka, który pauzuje za żółte kartki. - Kilku graczy uskarża się na urazy i decyzję podejmiemy tuż przed meczem - twierdzi.

W meczu ze Zrywem Sobolew kapitanem drużyny był Cezary Giziński. Dla niego było to debiut z opaską na ramieniu od pierwszej minuty. Zastąpił w roli etatowego dowódcy Adama Najgrodzkiego. Wynik pokazuje, że Czarek dobrze się spisał i poprowadził zespół do triumfu.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.