KS Wąsewo zaledwie zremisował z Wkrą Bieżuń i wciąż zajmuje miejsce, które nie daje utrzymania w Klasie A.
- Pierwsza połowa nie była wybitna w naszym wykonaniu. Straciliśmy bramkę, a Kacper Chorodyński uratował nas przed drugą. Po zmianie stron moi podopieczni zagrali zdecydowanie lepiej. Byliśmy groźni przy stałych fragmentach gry. Adrian Waracki groźnie strzelał sprzed pola karnego, jak również Daniel Lipski - mówi Robert Wilczewski, trener KS Wąsewo.
Po nieco ponad kwadransie miejscowi wyrównali. W polu karnym faulowany był Grzegorz Godlewski. Do piłki podszedł Lipski i jak poprzednio uderzył w prawy róg, kompletnie myląc bramkarza z Bieżunia.
KS Wąsewo - Wkra Bieżuń 1:1 (0:1)
Bramki: Lipski 63' (k) - 21'.
KS Wąsewo: Chorodyński - Wasil, Kusik, Godlewski, Pałubiński (60' Poleski), Nerek (60' Ambroziak), Soporek (70' Kubat), Rogalski, Lipski, Waracki, Podolak (60' Rychlik).
Jadą do Strzegowa
29 maja o godz. 16:00 KS Wąsewo zagra na wyjeździe z GKS Strzegowo. Ewentualna wygrana pozwoli naszym zrównac się punktami z zespołem, który obecnie zajmuje 13. miejsce. KS jest 15.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.