W niedzielę MKS Małkinia chciał przełamania po serii porażek. To się udało, chociaż nie tak miało być.
Podopieczni Karola Dmochowskiego mieli zmierzyć się z Miedzanką Miedzna. Goście przyjechali do Małkinii w dziewięcioosobowym składzie.
Rywale naszych zdecydowali, że nie wyjdą na murawę. To oznacza trzy punkty dla naszych. Przed zespołem kolejny środowy mecz. 16 czerwca o godz. 18:00 zagrają z Płomieniem Dębe Wielkie, który walczy o awans do barażów o IV ligę. Zapowiada się ciężkie spotkanie.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.