Opublikowano . Ostrów Mazowiecka | Sport | Pozostałe


Karolina Brzostek ze świetnym występem

Zawodniczka UOLKA Ostrów Mazowiecka z powodzeniem radziła sobie na pomoście w Finlandii.

2021/10/brzostek-jpg_6156bed9e0327

Karolina Brzostek wystartowała w mistrzostwa Europy do lat 20 i 23 w podnoszeniu ciężarów. Podopieczna Jarosława Samoraja rywalizowała w kategorii do 59 kg do lat 23. Reprezentantka Polski zajęła siódme miejsce, uzyskując w dwuboju 158 kg (70+88). Złoty medal dla Ukrainy zdobyła Mariya Hanhur, z wynikiem 210 kg w dwuboju (98+112).

- W rwaniu atakowałam kolejno 70 i 75 kg. Niestety, zaliczyłam tylko drugie podejście z mniejszym ciężarem . Stres i niewielkie kontuzje nie dawały za wygraną. Podrzut okazał się moją mocniejszą stroną na pomoście, gdyż udało się udźwignąć 82, 85 i 88 kg. W tym boju ustanowiłam swój rekord życiowy. Ostatecznie zajęłam siódme miejsce na jakże ważnych dla mnie zawodach. Ogólnie jestem zadowolona ze startu i uważam, że był udany - mówi Karolina Brzostek, która legitymuje się rekordami życiowym uzyskanymi podczas obozu kadry narodowej w COS OPO Giżycko na poziomie 77 kg w rwaniu i 88 kg w podrzucie.

Dla reprezentacji UOLKS Ostrów Mazowiecka start w Finlandii był pierwszym tak ważnym występem w imprezie sportowej w karierze. - Cieszę się, że mogłam wziąć w niej udział - dodaje.

21-latka przygodę z podnoszeniem ciężarów rozpoczęła w wieku 14 lat. - Śp. trener Zygmunt Klepacki przyszedł do mojej szkoły i zaczął opowiadać o tym sporcie. Zaciekawiło mnie to, a po dłuższej rozmowie umówiłam się na pierwszy trening i tak już zostałam. Trener widział we mnie potencjał, który mogę dzięki niemu pielęgnować.
Moje marzenia związane z podnoszeniem ciężarów to przede wszystkim zdobywanie kolejnych medali na mistrzostwach Polski, a w przyszłości mam nadzieję, na arenach Europy i świata. Igrzyska Olimpijskie? Bardzo bym chciała pojechać na Olimpiadę - dodaje.

Brzostek chce podziękować wszystkim za wsparcie i słowa otuchy, które dostała przed, jak i po starcie. - Osoby, którym należą się brawa to trener Jacek Mazur, trener Zbigniew Nasiłowski i mój klubowy szkoleniowiec Jarosław Samoraj. Dziękuję też mojej rodzinie i przyjaciołom. Oni do końca trzymali kciuki żeby się udało - kończy.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.