GKS Andrzejewo chce triumfu. Kamiński: Liczymy na trzecie miejsce
12 czerwca o godz. 13:00 ostatni mecz o punkty zagrają podopieczni Łukasza Kamińskiego. Obecnie drużyna zajmuje trzecie miejsce.
Jeśli nasi pokonają GLKS Lelis wywalczą najniższe miejsce na podium w Klasie B, co będzie równoznaczne z walką w barażach o awans do Klasy A. - Celem jest wygranie i zajęcie trzeciego miejsca, tak jak zakładaliśmy sobie przed rundą - mówi szkoleniowiec.
W ostatniej kolejce jego ekipa pokonała 3:1 Świt Baranowo. - Walczyliśmy na ciężkim terenie. Niech świadczy o tym, że Świt przegrał po raz pierwszy na swoim boisku od prawie dwóch lat. Rywalem trochę nas zaskoczyli w pierwszych minuta, bo spodziewaliśmy się raczej gry defensywnej przeciwników, ale umieliśmy sobie z tym poradzić - dodaje.
W niedzielę GKS podejmie GLKS Lelis. Jesienią padł wynik 1:1. - Doprowadziliśmy do wyrównania w końcówce spotkania. Wiemy, że czeka nas trudna przeprawa, ale liczymy na pomyślne zakończenie. Byłem na dwóch meczach Lelisu w tej rundzie. Pokazali się różnie. W meczu z Iskrą widać było braki kadrowe i gra wyglądała dość blado. Z Orzem zaprezentowali się dużo lepiej. Trzeba będzie mieć się na uwadze, bo przecież potrafili pokonać 3:0 Świt - mówi Kamiński.
Szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z Kamila Rybińskiego, który wyjeżdża na trudniej z drużyną młodzieżową GKS. - Również pod znakiem zapytania stoi występ Darka Sobieckiego. Nasz doświadczony bramkarz od półtora tygodnia narzeka na uraz stopy. Do kadry wraca Daniel Płotczyk - kończy.