Dziś przed godz. 3.00 w Ponikwi Małej, trasa 60 Ostrów - Różan doszło do wypadku drogowego.
- 28-letni kierowca jadąc ciężarówką marki scania, przewożąca parafinę, najprawdopodobniej zasnął za kierownicą, zjechał na pobocze, a następnie spadł z nasypu na tory kolejowe. Był trzeźwy. Na szczęście kierującemu nic się nie stało. Został ukarany mandatem w wysokości 300 zł i 6 punktami.
Z cysterny wyciekła niewielka ilość oleju. Strażacy i ratownicy kolejowi PLK mieli niemały problem z usunięciem naczepy. O ile z kabiną tira poszło "gładko", to ważąca około 20 ton cysterna stawiała duży opór. Podczas manewrowania zakopała się nawet wyciągarka, specjalnie ściągnięta na wypadek. Na szczęście w wyciągnięciu ciężkiego sprzętu pomógł bezinteresownie przejeżdżający ciężarówką z mlekiem kierowca.
Ogromnej naczepy nie udało się przesunąć za pierwszym razem. Po konsultacjach służb ratowniczych dwukrotnie zmieniano koncepcję. Dopiero za trzecim razem udało się ułożyć naczepę równolegle do podłoża obok torowiska. Zabezpieczony przez osuwaniem się zbiornik pozostanie tam przez dwie doby. Ma to zagwarantować wystygnięcie oleju, aby późniejsze usuwanie cysterny nie stwarzało zagrożenia.
Ruch pociągów pierwotnie planowano przywrócić o godz. 16.00, jednak ze względu na szybkie opanowanie sytuacji i udrożnienie torowiska, zasilanie trakcji zostanie włączone kilka godz wcześniej.
Akcji ratowniczej przyglądał się m.in. helikopter stacji TVN 24.
Zobacz zdjęcia:
Wypadek w Ponikwi Małej (16.04.2011)
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.