Opublikowano . Powiat ostrowski | Aktualności | Policja


Bezmyślne żarty na numer alarmowy 112 - Kobieta zadzwoniła żartując, że chce popełnić samobójstwo

Policjanci z Ostrowi Mazowieckiej coraz częściej otrzymują zgłoszenia, które okazują się fałszywe, najczęściej okazują się głupimi żartami. Tym razem było podobnie z 44-letnią kobietą, która zadzwoniła pod numer 112 twierdząc, że chce popełnić samobójstwo.

2023/03/pijana-kobieta-telefon-jpg_64147bb901652 Zdjęcie ilustracyjne

W piątek 17 marca po godzinie 1.00 w nocy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej otrzymał zgłoszenie z numeru alarmowego, informujące o nietrzeźwej kobiecie, która chce popełnić samobójstwo. Po ustaleniu lokalizacji telefonu, z którego dzwoniła kobieta, natychmiast udali się tam małkińscy policjanci. Po dotarciu na miejsce do miejscowości Kiełczewo, okazało się, że obecny jest mąż zgłaszającej. Przekazał on policjantom, że jego żona wyszła z domu wieczorem i nie wie, gdzie może być. Mężczyzna podejrzewał, że kobieta może być u koleżanki w tej samej miejscowości. Policjanci postanowili sprawdzić przekazany przez mężczyznę adres, gdzie spotkali 44-letnią kobietę przed posesją.

W rozmowie z policjantami 44-latka, będąca pod wpływem alkoholu, zaprzeczyła, iż planowała zrobić sobie krzywdę. Jednak dodała, że "zadzwoniła na numer alarmowy 112 dla żartu a poza tym płaci podatki i będzie dzwoniła, gdy najdzie ją na to ochota". Kobieta została ukarana mandatem za bezpodstawne wezwanie.

- To drugi przypadek w tym tygodniu, gdy policjanci interweniują na bezpodstawne wezwanie. Za każdym razem, gdy policjanci stwierdzą, że ich wizyta nie była potrzebna zgłaszający będą ponosić konsekwencje prawne - informuje mł. asp Marzena Laczkowska.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.