Jak wszyscy wiedzą, w lasach można jeszcze dary natury. Zadzwonił do nas jeden z czytelników. Opowiedział niecodzienną historię.
- Wraz z żoną wybraliśmy się na grzyby. Kilka kilometrów za naszą Ostrowią mamy ulubione miejsce. Piękny las. Dużo mchów, niewielkie zarośla. Kiedy tam się wybieramy, odpoczywamy na całego. Mamy czas na rozmowę, ale również wspólne milczenie i wypatrywanie naszych podgrzybków. W poniedziałek po raz pierwszy ujrzeliśmy coś niecodziennego - mówi pan Piotr.
Jak opowiada, gdy wraz z żoną wycinali grzyby, usłyszeli szybki bieg. - Aż łamały się gałązki leżące na ziemi. Początkowo myśleliśmy, że to jakieś spłoszone zwierze. Żona przestraszyła się. Mi serce zaczęło szybciej bić. Gdy zlokalizowaliśmy odgłosy zobaczyliśmy człowieka. Człowieka, który miał na sobie jedynie skarpety i sportowe buty. Biegł kompletnie nagi. Przemierzył przed nami w odległości kilkunastu metrów - opowiada.
Jak przyznaje, dało się zauważyć, iż ma opaleniznę na górnych częściach ciała. - Wyraźnie odznaczało się miejsce przeznaczone na majtki, ale tych nie było na miejscu przeznaczenia. Początkowo przestraszyliśmy się, a później uśmiechnęliśmy się. Poszliśmy na grzyby, a tu golas urządził sobie przebieżkę. W tym tygodniu jeszcze raz udamy się w swoje miejsce. Grzybki jeszcze rosną. Oby już bez historii z golasem w tle. Nie wiem czy nie było mu zimno. Przecież na termometrze było kilka stopni powyżej zera. A on tylko w butach i skarpetkach - kończy z uśmiechem.
fot. pixabay
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
2 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
A więc gościa w ostrowskich solariach szukajcie:P Moze nagi tam nie chodzi ale przed opalaniem, napewno swiadkowie rozpoznają delikwenta ;) A może panie "obsługujące" solarium poznają pana po nie opalonym śladzie po majtkach:)
Chyba to nie były podgrzybki ;-) ale jakieś inne grzybki :D z drugiej strony to ostrowmaz24 nie ma o czym pisać kompletne dno.