Przed tygodniem MKS Małkinia odniósł zwycięstwo nad Czarnymi Węgrów, pokonując rywali 3:2. Spotkanie to dostarczyło kibicom sporo wrażeń, a podopieczni trenera Łukasza Nienałtowskiego musieli odrabiać spore straty.
- Mecz z Czarnymi pełen był dramaturgii. Spodziewaliśmy się trudnego spotkania, ale nie w takim stylu, że musieliśmy odrabiać aż takie straty. Zespół już nie pierwszy raz pokazał, że w drugich połowach wyglądamy bardzo dobrze. To nie przypadek, że nasza gonitwa w końcu zakończyła się sukcesem. Takie przełamanie było nam bardzo potrzebne - przyznał trener Nienałtowski.
Już w najbliższą niedzielę o godz. 11 MKS Małkinia zmierzy się na wyjeździe z Jastrzębiem Żeliszew. Drużyna z Żeliszewa również punktuje w lidze, dlatego przed zespołem czeka kolejne wymagające spotkanie.
- W niedzielę jedziemy do Żeliszewa, zespół, który również punktuje. Liczę, że będę miał wszystkich zawodników do dyspozycji, czego ostatnio nam brakowało. Dalej robimy swoje, zmieniamy się pod względem gry, budujemy nasze nowe DNA i chcemy grać do końca rundy o komplet punktów - dodał trener MKS-u Małkinia.
Po ostatnim zwycięstwie drużyna Łukasza Nienałtowskiego z pewnością będzie chciała kontynuować serię pozytywnych wyników i utrzymać dobrą formę przed kluczowymi meczami rundy.
fot. MKS Małkinia
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.