Miasto Ostrów Mazowiecka opublikowało mapę z systemu IMPAQT. Widać na niej dużą część miasta pokrytą gęstą siecią kolorowych kółek. Każde kółko oznacza jeden budynek i jest powiązane z danymi o źródle ciepła z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Z komunikatu ratusza wynika, że dom zaznaczony na czerwono jest traktowany jako adres do kontroli.
Kolorowe kółka nad domami
Na grafikach widać centrum i okoliczne osiedla domów jednorodzinnych, bloki oraz zakłady pracy. Nad zaznaczonymi budynkami widnieją małe kółka - zielone, żółte albo czerwone. Dzięki temu widać, że system "widzi" dużą część zabudowy miasta dom po domu.
Ratusz wyjaśnia, że IMPAQT to narzędzie przygotowane przez Europejskie Centrum Czystego Powietrza (ECAC), finansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego. System łączy dane przestrzenne z informacjami m.in. z CEEB.
- System precyzyjnie wskazuje budynki w Ostrowi Mazowieckiej, w których nadal funkcjonują tzw. "kopciuchy", nie złożono deklaracji CEEB lub znajdują się "ukryte" lub rezerwowe źródła ciepła na paliwo stałe - informuje Urząd Miasta Ostrów Mazowiecka.
Czerwone kółko = sygnał kontroli
Miasto zapowiada, że na podstawie danych z mapy będzie typować adresy do kontroli terenowych. Najważniejsze są budynki oznaczone na czerwono.
- Budynek "świeci się na czerwono". Jeśli wymieniłeś piec, ale nie zaktualizowałeś danych w CEEB, Twój dom na naszej mapie widnieje jako obiekt posiadający stare źródło ogrzewania. To automatycznie wskazuje na potrzebę przeprowadzenia kontroli - wyjaśnia urząd.
W praktyce oznacza to, że właściciele domów zaznaczonych na czerwono muszą liczyć się z możliwością wizyty urzędników.
Deklaracja do CEEB i 14 dni na zmiany
Urząd przypomina jednocześnie, że złożenie deklaracji do CEEB i późniejsza aktualizacja danych po wymianie pieca to obowiązek właścicieli i zarządców budynków.
- Wymieniłeś źródło ciepła? Masz 14 dni na zmianę wpisu w CEEB - podkreśla miasto.
Ratusz zachęca, aby samodzielnie nadrobić zaległości, zanim pojawi się kontrola.
- Uzupełnienie zaległej deklaracji dobrowolnie (zanim urzędnik zapuka do drzwi) jest traktowane jako naprawienie błędu i pozwala uniknąć mandatu. Natomiast brak deklaracji ujawniony dopiero podczas naszej kontroli (zainicjowanej przez "alert" w systemie) wiąże się z karą grzywny. Nie zwlekaj - złóż deklarację sam, uprzedź kontrolę i śpij spokojnie - informuje urząd.
Mapa ma też służyć pomocy
Ratusz zaznacza, że IMPAQT ma służyć nie tylko do kontroli, ale również do kierowania wsparcia do mieszkańców.
- Analiza danych pozwala nam szybciej dotrzeć do osób, które naprawdę potrzebują wsparcia. System identyfikuje gospodarstwa domowe posiadające wyłącznie jedno, nieekologiczne źródło ciepła. Dzięki temu wiemy, komu w pierwszej kolejności zaoferować pomoc, m.in. wsparcie w wypełnieniu wniosków o dofinansowanie - czytamy w komunikacie miasta.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
8 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Patologia, co chwila zmiana przepisów żeby tylko była podkładka na ukaranie obywatela, mogliby chociaż powiadomić o takim wymogu listownie a nie człowiek dowiaduje się z portali internetowych…
Dajcie bezpośredni link do tego...
Dla zainteresowanych czerwone kropeczki usuwamy na stałe w ciągu jednego dnia zapraszam do sklepu hydraulicznego Pawlak&Pawlak ul.Małkińska 6.
tel.602 29 29 69
Przepisy wyraźnie mówią, że ochrona danych obowiązuje w sytuacji np. gdy chcesz się dowiedzieć, ile zarobił twój sąsiad z sanepidu, gdy ganiał cię kilka lat temu, jak chodziłeś bez szmaty na buzi po sklepie. W tej sytuacji, tzw. partnerstwa prywatno publicznego przekazywanie danych jest jak najbardziej legalne. Wystarczy np., że przy wymianie dowodu osobistego podasz w urzędzie swój numer tel, czy adres mali, by od tej pory być nękanym kilka razy w tygodniu przez specjalistów od technologi pseudoekologicznej. Na marginesie, najbardziej ekologicznym i odnawialnym źródłem energii jest drewno i piece, pogardliwie zwane kopciuchami, które były tanie i się nie psuły. Tu chodzi o biznes. Naganianie ludzi do podpisywania niekorzystnych umów kredytowych na tzw. dotacje przy wymianie źródła ciepła. I firmy, powiązane w stosowny sposób muszą na tym zarabiać. Jak wyłączą ci prąd w mróz, grozi to śmiercią całej rodziny. Czasy są takie, że człowiek musi żyć w permanentnym strachu, aż straci głowę. Wtedy łatwiej się rządzi ogłupiałym społeczeństwem. Oficjalnie nazywa się to pomocą...
Poszkodowani mieszkańcy mają prawo zgłosić ten wyciek danych do Urzędu ochrony danych osobowych. Pytanie kto zapłaci karę za wyciek i zadośćuczynienie mieszkańcom? Nie jeden handlowiec od "Czyste powietrze" dałby się pociąć za te dane z wycieku.
No nie wierzę że nie znajdzie się poszkodowany mieszkaniec który jest z przeciwnej strony politycznej do ratusza i tego nie zgłosi ot nawet dla zasady żeby dokopać wrogowi.
z jednej strony straszą nas wojną , a z drugiej pozbawiają możliwości ogrzewania domu w sposób niezależny od dostaw energii elektrycznej .
pytanie : co sie stanie z waszymi ekologicznymi rozwiązaniami gdy nie będzie pradu przez kilka dni ?
Na maps geoportal też widać co ma sąsiad na podwórku.????
Wszystko widać co ma sąsiad :)