Dla Dawida Wilczewskiego, grającego prezesa Ostrovii Ostrów Mazowiecka, grudniowy czas to moment zwolnienia tempa i skupienia się na tym, co najważniejsze.
W rozmowie z nami opowiada o świątecznych tradycjach w swoim domu, wzruszających rodzinnych chwilach, ulubionych potrawach oraz podejściu do Sylwestra i noworocznych postanowień.
Choinka. Żywa czy sztuczna?
- Zdecydowanie żywa, bo zapach prawdziwej choinki tworzy wyjątkowy klimat świąt. Muszę jednak przyznać, że w tym roku po raz pierwszy od wielu lat wybraliśmy sztuczną. Po prostu zabrakło już miejsca na podwórku, by po świętach sadzić kolejne drzewka.
Jaki prezent spod choinki zapadł Ci najbardziej w pamięć?
- Zdecydowanie większą radość sprawia mi dawanie prezentów niż ich otrzymywanie i to właśnie te momenty najbardziej zapadają mi w pamięć. Najbardziej wzruszył mnie jednak list mojej córki do Mikołaja z życzeniem, żebym miał zdrowe kolana.
Kto w Waszej rodzinie ubiera choinkę?
- To zawsze wspólne zadanie całej rodziny. Każdy dokłada coś od siebie i właśnie o to w tym wszystkim chodzi.
Wymarzony prezent, który chciałbyś znaleźć pod choinką?
- Najbardziej wymarzonym prezentem jest zdrowie, zwłaszcza to, o które martwią się najbliżsi. Reszta to już tylko miły dodatek do wspólnie spędzonego świątecznego czasu.
Ulubiona potrawa wigilijna?
- Zdecydowanie karp, najlepiej pieczony w całości w piekarniku, z cebulką i przyprawami. Ogólnie uwielbiam ryby, ale te świąteczne mają zawsze wyjątkowy smak.
Masz już plany na Sylwestra?
- Na ten moment nie mam konkretnych planów. Być może coś pojawi się spontanicznie w ostatniej chwili, bo właśnie takie pomysły często okazują się najlepsze.
Najbardziej niezapomniany Sylwester w Twoim życiu?
- Było ich kilka, ale zawsze najważniejsze było towarzystwo. Miejsce ma mniejsze znaczenie niż ludzie, z którymi się go spędza.
Robisz postanowienia noworoczne?
- Nie mam postanowień noworocznych, bo w nie nie wierzę. Jeśli chcę coś zmienić, robię to od razu, a nie czekam na konkretną datę.
Sylwester. Hucznie czy spokojnie?
- Ze względu na psa zdecydowanie wolę spokojniejszego Sylwestra, bez hałasu. Lubię jednak popatrzeć na fajerwerki na niebie, pod warunkiem że nie są hukowe.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.