Młodzi ostrowianie chcą zasiąść w Sejmie

Uczniowie Gimnazjum Publicznego nr 1 w Ostrowi Mazowieckiej zgłosili się do tegorocznej edycji Sejmu dzieci i młodzieży. To ważne wydarzenie, wpływające na świadomość obywatelską młodych Polaków odbędzie się już po raz dwudziesty drugi.

Temat przewodni 22. sesji brzmi: "Miejsca pamięci - materialne świadectwo wydarzeń szczególnych dla lokalnej i narodowej tożsamości".

- Jesteśmy zdania, że szkoła to nie tylko miejsce zdobywania czysto teoretycznej wiedzy, lecz także kształtowania różnych postaw. Gimnazjum Publiczne nr 1, do którego uczęszczamy, spełnia tę funkcję i daje nam możliwość szeroko pojętej samorealizacji. To dla nas niezwykle ważne - stwierdzają jednogłośnie czterej uczniowie należący do grupy projektowej: Bartosz Jary, Paweł Jasionek, Kacper Kaczmarczyk i Michał Tułowiecki.

Chłopcy, wraz z kilkorgiem opiekunów, już od ponad miesiąca pracują nad projektem. Mówią, że gdy tylko zobaczyli temat tegorocznej edycji, bardzo się ucieszyli.

- Kwestie dotyczące patriotyzmu, a szczególnie Żołnierzy Wyklętych, są nam i naszemu gimnazjum bardzo bliskie. Kiedy zobaczyliśmy, jak brzmi hasło tegorocznej sesji, bardzo się ucieszyliśmy. Wiedzieliśmy, że musimy się zająć domem, w którym mieszkał kiedyś rotmistrz Witold Pilecki z rodziną - dodają uczniowie ostrowskiego gimnazjum.

W Ostrowi Mazowieckiej pod patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego powstaje Muzeum - dom rodziny Pileckich, które znajduje się przy ul. Warszawskiej 4, obok Ogródka Jordanowskiego. W budynku, zachowanym do dzisiejszych czasów, należącym niegdyś do żony rotmistrza, mieszkała rodzina Pileckich.

- Dlaczego wybraliśmy akurat Pileckiego? Wszyscy wiemy, że jest on bohaterem narodowym, bezwzględnie zasługującym na cześć, szacunek i pamięć. A pamiętać to przecież nasz obowiązek. Pamiętać o tych, którzy zachowali się jak trzeba - mówią uczniowie GP nr 1.

Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że gimnazjaliści z Jedynki wystąpili z inicjatywą prowadzenia oficjalnego fanpage'a muzeum. Władze miasta przyjęły tę propozycję entuzjastycznie. Obecnie, kilkanaście dni od założenia, strona ma już około 1700 polubień. To imponujący wynik.

- Każdy z nas zajmuje się czymś innym. Ja piszę teksty i oceniam je pod kątem merytorycznym. Kacper skrupulatnie dba o ich poprawność językową. Paweł odpowiada m.in. za promocję, a Michał projektuje grafikę. Każdy zajmuje się tym, w czym jest naprawdę dobry - unikamy więc chaosu i właściwie organizujemy wspólną pracę - mówi Bartosz Jary.

- Zależy nam, by o tej niezwykłej postaci (Witoldzie Pileckim - przyp. red.) dowiedziało się jak najwięcej osób. Naszym celem jest zadbać nie tylko o świadomość historyczną ostrowian, lecz także Polaków i obcokrajowców. Wszyscy powinni wiedzieć, że to tutaj, w Polsce, w Ostrowi Mazowieckiej, żył ktoś taki, jak rotmistrz Pilecki. Dużo się dziś mówi właśnie o nim, o Wyklętych czy w ogóle o patriotyzmie i to niezwykle cieszy. Popieramy taką postawę i wierzymy, że młode pokolenia nie zapomną nigdy o minionych latach, bez których po prostu byśmy nie istnieli - dodaje Kacper.

Termin nadsyłania sprawozdań, tj. obszernego opisu miejsca pamięci, planu działań, filmu itd., mija 15 kwietnia. Gorąco liczymy, że 1 czerwca tym młodym ostrowianom uda się zasiąść w ławach poselskich.