Projekt "Zatrzymaj aborcję" trafił pod obrady sejmowej komisji sprawiedliwości. Pełnomocniczka obywatelskiego komitetu przypomniała, że pod projektem podpisało się blisko milion obywateli.
Kaja Godek oceniła, że projekt jest "krótki, ale doniosły".
- Ten akt stwierdza, że ludzie niepełnosprawni mają taką samą godność jak zdrowi i powinni posiadać takie same prawa - powiedziała przedstawicielka ruchu "Zatrzymaj aborcję". Projekt ustawy skrytykowały m.in. posłanki PO i Nowoczesnej. Przewiduje on zakaz przerywania ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu.
- Myślicie, że zakazami, prokuratorem, policjantami sprawicie, że aborcja zniknie? Otóż nie zniknie, bo tak naprawdę wchodzicie w butach do życia kobiet, dręczycie kobiety i chcecie je zmusić do heroizmu - skomentowała projekt ustawy Monika Wielichowska, posłanka PO.
- Chciałabym zwrócić uwagę także na pewne pominięcie pani wnioskodawczyni. Na 1000 legalnych aborcji, 821 z nich dotyczyło nie wad dotyczących zespołu Downa, tylko innych wad śmiertelnych. Tylko 221 przypadków dotyczyło czystego zespołu Downa - zwróciła uwagę Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka Nowoczesnej.
Odpowiedziała w ten sposób na argument tzw. obrońców życia, jakoby większość aborcji dokonywanych ze względu na uszkodzenia płodu dotyczyła przypadków, gdy po narodzinach dziecko dotknięte wadą miałoby szanse na przeżycie i funkcjonowanie.
źródło: x-news.pl
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.