Nie minęło dużo czasu, a ostrowscy policjanci z pionu kryminalnego namierzyli sprawcę kradzieży roweru, do której doszło pod koniec lutego.
W poniedziałek 10 marca rano mundurowi zatrzymali 47-letniego mieszkańca powiatu ostrowskiego. Jak się okazało, mężczyzna nie tylko miał coś na sumieniu, ale też we krwi - prawie promil alkoholu.
- Mieszkaniec powiatu ostrowskiego był podejrzewany o kradzież roweru, do której doszło pod koniec lutego na terenie Ostrowi Mazowieckiej. W momencie zatrzymania 47-latek był nietrzeźwy, prawie jeden promil alkoholu w organizmie, więc mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dopiero we wtorek policjanci mogli wykonać z nim czynności - przekazała asp. Marzena Laczkowska.
Jak ustalili śledczy, skradziony rower ukrył w drewnianej szopie na terenie gminy Małkinia Górna. Jednoślad wrócił do prawowitej właścicielki, a złodziej usłyszał zarzut kradzieży.
Za nieodpowiedzialne zachowanie mężczyźnie grozi teraz do pięciu lat pozbawienia wolności.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.