Kilku ostrowskich przedsiębiorców zgłosiło radnej Jolancie Kwiatkowskiej, że przy miejskich zakupach urząd potrafi prowadzić rozeznanie cenowe przez rozmowę telefoniczną. Radna chce to uporządkować: rozmowa telefoniczna tylko przy drobnych sprawach do 10 tys. zł, a powyżej 10 tys. zł wszystko na piśmie (e-mail, platforma zakupowa, pismo) i z informacją w BIP. Teraz regulamin - obok e-maili i pism - pozwala na zbieranie ofert drogą telefoniczną w całym przedziale aż do 130 tys. zł.
- W imieniu kilku ostrowskich przedsiębiorców zwracam się o usunięcie z § 6 ust. 2 Rozdziału 4 Regulaminu słów: "drogą telefoniczną", a na końcu zdania dodanie: "a w przypadku rozeznania cenowego do kwoty 10 tys. zł netto dopuszczalne jest zbieranie ofert również drogą telefoniczną - napisała w interpelacji radna Jolanta Kwiatkowska.
Radna przytacza obecny zapis, żeby pokazać, co dziś jest możliwe. - Rozeznanie dokonuje się poprzez zbieranie ofert drogą telefoniczną, pocztą elektroniczną, faksem, pisemnie lub ze stron internetowych - wskazała Kwiatkowska. Jej zdaniem to zbyt szeroki katalog metod przy miejskich zakupach do 130 tys. zł, bo rozmowa telefoniczna nie zostawia tak pełnego śladu jak forma pisemna. - Daje pracownikom zbyt dużą swobodę i dowolność w wyborze tylko sobie znanych wykonawców lub dostawców poprzez prowadzenie rozeznania telefonicznego, z którego pracownik robi tylko notatkę - oceniła Kwiatkowska.
W piśmie radna opisuje też sygnał od przedsiębiorcy. - Złożona przez niego oferta na wykonanie usługi została otwarta, zapoznano się z jej treścią i nie przyjęto jej do realizacji nie przedstawiając uzasadnienia, a usługę po pozyskaniu innej oferty w późniejszym terminie, za niewiele mniejszą kwotę wykonał ktoś inny nie dysponujący profesjonalnym sprzętem i uprawnieniami do wykonywania tej usługi w odróżnieniu od tego przedsiębiorcy - napisała Kwiatkowska.
Na końcu interpelacji radna doprecyzowuje oczekiwane zmiany. - Oferty z rozeznania cenowego powyżej kwoty 5 tys. zł nie były przyjmowane telefonicznie - dodała Kwiatkowska. Drugi postulat dotyczy jawności. - Informacja o prowadzonym zapytaniu cenowym, rozeznaniu cenowym oraz innych powyżej 10 tys. zł netto do 130 tys. zł netto zamieszczana była w BIP - wskazała Kwiatkowska.
Na interpelację odpowiedziała wiceburmistrz Jolanta Zadroga. Najpierw przypomniała podstawy prawne. - Do udzielania zamówień publicznych o wartości szacunkowej poniżej 130 tys. zł netto stosujemy przepisy Regulaminu udzielania zamówień publicznych w Urzędzie Miasta Ostrów Mazowiecka, wprowadzonego na podstawie Zarządzenia (...) Burmistrza Miasta Ostrów Mazowiecka z dnia 31 grudnia 2020 r. w sprawie wprowadzenia Regulaminu udzielania zamówień publicznych w Urzędzie Miasta Ostrów Mazowiecka - poinformowała Zadroga.
Wiceburmistrz wyjaśniła, czemu służą te zasady i jak mają być stosowane. - Przepisy ww. Regulaminu określają minimalne standardy udzielania zamówień celem zapewnienia równowagi między konkurencyjnością i jawnością procedur, a płynną i terminową realizacją zadań przez pracowników Urzędu Miasta. Pozwala to na właściwy dobór środków w celu osiągnięcia jak najlepszych efektów. W postępowaniach o udzielenie zamówienia, pracownicy Urzędu Miasta stosują zasady przewidziane Regulaminem oraz zachowują bezstronność i obiektywizm - podkreśliła Zadroga.
Odniosła się też do opisów zgłoszonych przez przedsiębiorcę. - Trudno odnieść się do zarzutów Wykonawcy, gdyż z ogólnego opisu zawartego w interpelacji nie wiadomo, którego postępowania dotyczą. Podkreślić należy, iż możliwość uzyskania ofert drogą telefoniczną określona w § 6 ust. 2 Regulaminu nie jest w praktyce wykorzystywana i dotyczy tylko zamówień o wartości szacunkowej poniżej 5 tys. zł netto (§ 5 Regulaminu). Stosowaną przez pracowników Urzędu Miasta metodą jest zbieranie ofert pocztą elektroniczną. Korespondencja ta jest załącznikiem do dokumentacji o udzielenie zamówienia publicznego, którego wartość szacunkowa nie przekracza 130 tys. zł netto - przekazała Zadroga.
W zapowiedzi dalszych działań urząd informuje o planowanych poprawkach. - Trwają prace nad aktualizacją Regulaminu udzielania zamówień m. in. w zakresie szerszego wykorzystania posiadanej platformy zakupowej, która zapewnia pełną ochronę przed dostępem do treści ofert przed upływem wyznaczonych terminów ich otwarcia. Jednocześnie w ramach aktualizacji zostanie również rozważona propozycja dotycząca rezygnacji z możliwości uzyskania ofert drogą telefoniczną - zapowiedziała Zadroga. Na koniec wiceburmistrz dodała informację o publikacjach umów. - Zamówienia o wartości powyżej 10 tys. zł netto są udzielane po zawarciu pisemnej umowy. Zbiorcze informacje o umowach zawartych w wyniku przeprowadzonych postępowań są zamieszczane na stronie BIP - podsumowała Jolanta Zadroga.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
4 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
@Dzidka teoretycznie takie firmy miejskie jak zgk czy tbs też powinny mieć (zgk to nawet ma chyba) swoje biuletyny informacji publicznej i takie rzeczy jak umowy powinny być publiczne bez pytania. ale jak wiadomo takie rzeczy to w teorii... a swoją drogą to wiecie, że obecnie rządzący chcą zmienić kwotę, o której umowy jednostek byłyby z automatu w centralnym rejestrze umów? za pis ta kwota miała wynosić 500 zł, uśmiechnięci chcą żeby było to 10 tyś, także tego...
Ciekawe jak w TBS zawierają umowy i gdzie można je sprawdzić . W jakim to rejestrze publicznym?
Proponuję aby pani radna zajęła się też sposobem obsadzania prezesów spółek miejskich. Tu też chyba potrzeba większej przejrzystości:)
Tylko, że rejestr umów na BIP nie jest aktualny. Właśnie z niego z poślizgiem dowiedziałem się, że na usługę została wybrana firma za większe pieniądze niż te które zaproponowałem w rozmowie telefonicznej i bez zaplecza. Zresztą już też wiem dlaczego tak się stało - zbieżność nazwisk to nie przypadek. Dziękuję bardzo Pani Radnej za interpelację. Prosiłem o nieujawnianie moich danych, ze względu na obawę zemsty i przegrywania w kolejnych ofertach w tym mieście.