Opublikowano . Kraj i świat | Sport | Z kraju i ze świata


El. MŚ: Polska z awansem na mundial!

Piłkarska reprezentacja Polski w meczu ostatniej kolejki europejskich eliminacji mistrzostw świata pokonała Czarnogórę na PGE Narodowym 4:2. Dzięki tej wygranej biało-czerwoni wygrali grupę E eliminacji do mundialu, a nagroda to wyjazd na turniej w Rosji latem 2018 roku.

kamil_grosicki_09_10_17

(Kamil Grosicki zdobył drugiego gola, fot. Grzegorz Wajda)

Podopieczni Adama Nawałki przystępowali do swojego meczu, mając w świadomości to, że Polska może zapewnić sobie po raz ósmy w historii występ na piłkarskim mundialu. Do potyczki z ekipą z Bałkanów piłkarze biało-czerwonych przystępowali po wysokim zwycięstwie 6:1 z Armenią w Erywaniu.

Podobnie jak w czwartek, również na PGE Narodowym piłkarska reprezentacja Polski szybko objęła prowadzenie. Pierwszego gola dla biało-czerwonych strzelił już w szóstej minucie Krzysztof Mączyński, wykorzystując akcję, po której nie czysto w piłkę trafił Piotr Zieliński. Pomocnik warszawskiej Legii jednak nie popełnił błędu kolegi i oddał uderzenie na bramkę rywali, dając prowadzenie.

Na jednym trafieniu biało-czerwoni w pierwszej połowie nie poprzestali. Gola na 2:0 strzelił Kamil Grosicki, wykorzystując bardzo dobre podanie od Roberta Lewandowskiego. Tym samym zawodnik Hull City pod względem zdobytych bramek zrównał się w reprezentacji z Emmanuelem Olisadebe, Andrzejem Iwanem, czy Wojciechem Kowalczykiem.

Tymczasem w 29. minucie poważnym błędem we własnym polu karnym wyróżnił się Kamil Glik. Na szczęście dla obrońcy AS Monaco nie było konsekwencji i ostatecznie na przerwę "Orły Nawałki" opuszczały murawę z dwubramkową zaliczką.

Po zmianie stron gospodarze kontrolowali zawody, a w 69. minucie mieli okazję na podwyższenie prowadzenia. 60-metrowym sprintem z własnej połowy popisał się Jakub Błaszczykowski, który jednego z rywali, minął niczym slalomową tyczkę. Pomocnik VfL Wolfsburg próbował dograć piłkę do "Lewego", ale za słabo i cała akcja spełzła na niczym.

Natomiast w 77. minucie u gości miała miejsce zmiana i na boisku zameldował się Stefan Mugosa. Urodzony w Podgoricy piłkarz potrzebował zaledwie 20 sekund na to, aby zdobyć bramkę kontaktową, popisując się pięknym strzałem z przewrotki. Na tym Czarnogórcy nie poprzestali i w 83 minucie doprowadzili do remisu za sprawa gola Jelena Tomasevicia.

W ostatnich fragmentach rywalizacji Polska w dużej mierze dzięki Lewandowskiemu podniosła się z kolan po dwóch straconych bramkach. Najpierw kapitan biało-czerwonych zaliczył trafienie na 3:2, a chwilę później samobójczego gola strzelił Filip Stojković i "Orły Nawałki" wygrali 4:2.

Do końca zawodów rezultat nie uległ już zmianie i Polska z 25 punktami na koncie wywalczyła sobie przepustkę do gry na mistrzostwach świata, wygrywając grupę E. Tym samym biało-czerwoni znajdą się w pierwszym koszyku w trakcie losowania grup na mundial 2018.

Polska - Czarnogóra 4:2 (2:0)
Bramki: Mączyński 6. Grosicki 16. Lewandowski 85. Stojković 87. (sam.) - Mugosa 78. Tomasević 83.

Polska: Szczęsny - Piszczek (46. Rybus), Glik, Pazdan, Bereszyński, Krychowiak, Mączyński (90.+2 Wolski), Błaszczykowski, Zieliński, Grosicki (90. Makuszewski), Lewandowski

Czarnogóra: Petković - Stojković, Klimenta, Mijusković, Tomasević, Sćekić, Vukcevic, M. Janković, Ivanić (67. Haksabanović), Jovović (76. Mugosa), Beciraj

Więcej o spotkaniu w portalu Goal.pl

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.