Opublikowano . Kraj i świat | Sport | Z kraju i ze świata


Towarzysko: Polska - Urugwaj. Pożegnanie Boruca

Meczem kontrolnym z Urugwajem reprezentacja Polski zaczyna przygotowania do mundialu. Konfrontacja z ekipą z Ameryki Południowej będzie o tyle ciekawa, że w szeregach biało-czerwonych zabraknie dwóch mocnych ogniw - Roberta Lewandowskiego i Michała Pazdana.

artur_boruc_10_11_17

(Artur Boruc, fot. ASInfo)

Mecz z Urugwajem będzie oficjalnym pożegnaniem z reprezentacją Artura Boruca, który wystąpi po raz 65 w kadrze narodowej.

Polacy w bardzo dobrym stylu zakończyli eliminacje do mistrzostw świata w Rosji, wygrywając trzy ostatnie spotkania. W październikowych bojach o sile podopiecznych Adama Nawałki przekonali się Czarnogórcy i Ormianie. Jak polski team poradzi sobie z drużyną Oscara Tabareza?

Historia
Jak dotąd Polska mierzyła się z Urugwajem trzy razy i wszystkie te potyczki miały charakter spotkania kontrolnego. Po raz pierwszy w historii biało-czerwoni zmierzyli się z Urugwajem w 1986 roku i wówczas zremisowali 2:2. Trafienia dla polskiej ekipy zaliczył Krzysztof Baran (dwa). Z kolei Józefa Wandzika pokonywali: Miguel Angel Bossio i Jose Luis Zalazar. Ze znanych postaci w polskiej drużynie grali między innymi Jan Urban, Dariusz Dziekanowski, czy śp. Włodzimierz Smolarek.

Druga konfrontacja z udziałem obu ekip miała miejsce w 1992 roku i wówczas Polska pokonała ekipę z Ameryki Południowej 1:0. W meczu rozgrywanym w Montevideo jedynego gola strzelił Dariusz Gęsior. Broniący wówczas barw chorzowskiego Ruchu zawodnik grał w jednej drużynie z takimi piłkarzami jak: Piotr Świerczewski, Grzegorz Mielcarski, czy Andrzej Kobylański.

Tymczasem po raz ostatni biało-czerwoni mieli okazję rywalizować z Urugwajczykami w 14 listopada 2012 roku na PGE Arenie w Gdańsku, bo tak wówczas nazywał się obiekt, na którym na co dzień swoje mecze rozgrywa Lechia Gdańsk. To nie był szczęśliwy dzień dla polskiej ekipy, która przegrała 1:3. Bramkę dla polskiej drużyny zdobył Ludovic Obraniak, z kolei gole dla Urugwaju strzelali Edinson Cavani i Luis Suarez. Wynik rywalizacji otworzył z kolei samobójczym trafieniem Kamil Glik. W piątkowy wieczór Nawałka dołączy do takich trenerów jak: Antoni Piechniczek, Andrzej Strejlau, czy Waldemar Fornalik, którzy mieli okazje prowadzić polski team w starciu z Urugwajem.

Ostatnie wyniki
Przed miesiącem "Orły Nawałki" odniosły dwa cenne zwycięstwa. Najpierw pokonali aż 6:1 Armenię. Z kolei Czarnogóra przegrała z polską drużyną 2:4. W roli gospodarza w trzech ostatnich meczach towarzyskich polski team zremisował dwa razy, a raz przegrał.

Wcześniej natomiast notował passę czterech z rzędu zwycięstw. Dodajmy jednak, że po raz ostatni mecz kontrolny polski team rozegrał w listopadzie minionego roku, gdy zremisował na Stadionie Miejskim we Wrocławiu 1:1 ze Słowenią. Natomiast team Tabareza ma za sobą wygraną z Boliwią 4:2 i remis z Wenezuelą. Obie potyczki miał miejsce w październiku. W spotkaniach towarzyskich w roli gościa Urugwajczycy nie wygrali od września 2015 roku, gdy pokonali Panamę 1:0.

W trzech ostatnich potyczkach kontrolnych zespół z Ameryki Południowej za każdym razem przegrywał, uznając wyższość takich drużyn jak: Kostaryka (0:1), Irlandia (1:3) oraz ostatnio Włochy (0:3). Ten ostatni bój miał miejsce 7 czerwca tego roku.

Polska - Urugwaj, piątek - 10 listopada, godz. 20.45 - PGE Narodowy w Warszawie.

Przewidywane składy:
Polska (3-4-2-1): Boruc - Jach, Glik, Cionek - Bereszyński, Góralski, Krychowiak, Rybus - Błaszczykowski, Grosicki - Świerczok

Urugwaj (4-4-2): Silva - Pereira, Gimenez, Godin, Gaston Silva - Sanchez, Vecino, Bentancur, Rodriguez - Cavani, Stuani

Więcej o spotkaniu w portalu Goal.pl.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.