Opublikowano . Kraj i świat | Sport | Z kraju i ze świata


Towarzysko: Polska przegrywa w Gdańsku

Nie mają szczęścia na stadionie w Gdańsku piłkarze reprezentacji Polski dowodzeni przez Adama Nawałkę. Polska w poniedziałkowy wieczór zaliczyła drugą z rzędu porażkę na tym stadionie, ulegając Meksykowi 0:1. Wcześniej przegrała z Holandią 1:2.

piotr_zielinski_14_11_17

(Piotr Zieliński, fot. Grzegorz Wajda)

Meczem z ekipą z Ameryki Północnej piłkarska reprezentacja Polski żegnała się z kibicami w 2017 roku. Opiekun biało-czerwonych pozwolił sobie w tym spotkaniu na niezwykle eksperymentalne zestawienie, w którym jedynym zawodnikiem mającym tak naprawdę szansę na grę w pierwszym składzie w pierwszym meczu na mundialu w Rosji, był na dzisiaj Wojciech Szczęsny.

Od pierwszych fragmentów rywalizacji Meksykanie postawili wysoko poprzeczkę naszej drużynie. Już w piątej minucie gry po uderzeniu głową Raula Jimeneza do sporego wysiłku został zmuszony polski bramkarz, ale spisał się bez zarzutu. 26-letni napastnik trójkolorowych jednak w 13 minucie strzałem z lewej nogi pokonał Szczęsnego, wykorzystując przy okazji kilka błędów Polaków.

Tymczasem w 20 minucie "Orły Nawałki" próbowały doprowadzić do wyrównania. Uderzenia w kierunku bramki rywali oddali Karol Linetty i Tomasz Kędziora, ale bez efektu w postaci gola. Z kolei w 33 minucie bliski zdobycia bramki był Piotr Zieliński, ale pomocnik Napoli oddał strzał mocny, jednak niezwykle niecelny. Do przerwy było zatem 0:1 dla Meksykanów.

Po zmianie stron podopieczni Nawałki nie zamierzali tanio sprzedać skóry, co miało przełożenie na kolejne sytuacje strzeleckie biało-czerwonych. Swoje szanse mieli Karol Linetty i Maciej Rybus, ale po żadnej z prób futbolówka nie wylądowała w siatce, co sprawiało, że coraz większe nerwy towarzyszyły selekcjonerowi polskiej drużyny, który bardzo nie lubi przegrywać.

Czternaście minut przed końcem boiskowej rywalizacji na boisku zameldował się Jakub Błaszczykowski, który zaliczył jednocześnie swój 97 mecz w reprezentacyjnej koszulce. Jednak nawet zawodnik występujący na co dzień w VfL Wolfsburg nie dał rady odwrócić losów meczu i ostatecznie biało-czerwoni przegrali 0:1.

Polska - Meksyk 0:1 (0:1)
Bramki: Jimenez 13.

Polska (3-4-2-1): Szczęsny - Jędrzejczyk (46. Wszołek), Cionek, Jach - Kędziora, Linetty (62. Wolski), Mączyński, Rybus (82. Kurzawa) - Zieliński, Makuszewski (76. Błaszczykowski) - Świerczok (71. Stępiński)

Meksyki (4-3-3): Corona - Layún, Salcedo (46. Araujo), Ayala (46. Montes), Moreno (63. Vela) - Gallardo, D. Reyes, J. dos Santos 74. Govea) - Guardado, Aquino (46. Lozano), Jiménez (46. Peralta).

Więcej o meczu w portalu Goal.pl.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.