Strażacy usuwali pod Łomżą plamę oleju po wypadku. Wtedy zatrzymał się obok nich samochód, w którym jechał mąż z żoną, u której zaczęły się skurcze porodowe. Strażacy zdecydowali się pomóc i odebrali poród.
- Czekaliśmy na policję. Nagle zatrzymał się samochód, wybiegł z niego mężczyzna. Krzyczał, że jego żona rodzi. Od razu zaczęliśmy pomagać - relacjonował Łukasz Piech z łomżyńskiej straży.
Strażacy najpierw wezwali pogotowie. Jeden z nich miał uprawnienia ratownika medycznego, zaczął odbieranie porodu. Kobieta urodziła dziewczynkę. Strażacy okryli matkę i dziecko wełnianym kocem, by zapobiec utracie ciepła w oczekiwaniu na przyjazd pogotowia.
- Dziewczynka waży 3,4 kg. Trafiła do szpitala w dobrym stanie. Zdrowie oceniono na maksymalną liczbę 10 punktów. Dziękuję strażakom, że poradzili sobie w tak trudnej sytuacji - powiedział lekarz Dariusz Lesicki, koordynator oddziału noworodków w szpitalu w Łomży.
Strażacy spotkali się w szpitalu dzieckiem i mamą. Dziewczynce wręczyli prezent - pluszowego psa strażaka.
źródło: x-news.pl
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.