Jak się okazuje, ścieżka rowerowa, będąca dużym atutem dla wszystkich fanów jazdy na rowerze, okazuje się problematyczna dla co niektórych mieszkańców ulicy Broniewskiego. Co jest nie tak ze ścieżką? Problem tkwi w szczegółach.
Mieszkańcy skarżą się, że kłopot stanowi fakt, że pomiędzy ścieżką rowerową a prywatnymi posesjami nie ma żadnego odstępu. - Mamy problemy z wyjazdem z własnych podwórek, ponieważ nie wiemy czy przez przypadek nie zagrodzimy drogi jadącemu akurat rowerzyście.
To nie jedyny problem, który się pojawił, zabrakło też przestrzeni na wystawiane przez mieszkańców kosze na śmieci. Przed budową ścieżki kubeł ze śmieciami mógł zostać wystawiony przed płot, jednak teraz stałby na ścieżce rowerowej pytamy "gdzie mamy stawiać nasze śmieci?".
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
1 wpis · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Ale może chociaż miasto odśnieży wjazd do posesji, czy jednak zostanie to w kwestii gospodarza?