Cyrk Arena w Ostrowi Mazowieckiej (zdjęcia, wideo)

Cyrk Arena zawitał do Ostrowi Mazowieckiej. Dnia 25 września 2020 na terenie Targowiska odbyło się przedstawienie polskiego cyrku, który złożony jest z europejskich artystów. Było zabawnie, momentami ciekawie, jednak dało się odczuć, że atmosfera całego spektaklu to bardziej kolejny dzień w pracy, aniżeli magia cyrku.

Nie zabrakło niczego, z czym cyrk kojarzy się w głównej mierze. Śmiech wywoływany przez wodzireja klauna - był. Akrobację na linach - były. Akrobację na ziemi z różnego rodzaju rekwizytami - były. Sztuczki z rekwizytami - były. Byliśmy również świadkami tego, co jest sprawą najbardziej kontrowersyjną w dzisiejszym cyrku - zwierzęta. Widać zmęczenie w oczach tych stworzeń, błysk świateł, ciągłe okrzyki, w okolicy pejcz. Nie da się nie odnieść wrażenia, że to stresująca sprawa, połączona z odczuciem dyskomfortu. Być może czasy, w którym cyrk kojarzy nam się ze zwierzętami już minął. Mimo wszystko dzięki Cyrkowi Arena mogliśmy podziwiać takie gatunki jak: wielbłądy, lwy, kucyki i jeżozwierze.

Artyści z Łotwy, Rosji, Armenii, Ukrainy, Czech i Polski to mieszanka, która tworzy Cyrk Arenę. Nie zabrakło waty cukrowej, pop cornu, w przerwie zdjęć ze zwierzętami i dmuchanego zamku, na którym za dodatkową opłatą twoje dziecko może zmęczyć się na tyle, by ominąć końcówkę spektaklu.

Wydaję nam się, że najjaśniejszym punktem całego wydarzenia, prócz akrobatów był polski klaun Johnattan Fuublee, który świetnie poradził sobie z publicznością bawiąc zarówno młodszych, jak i starszych obserwatorów spektaklu.

Spotkanie z Cyrkiem Arena trwało 2 godziny, nie uważamy tego czasu za stracony. Było przyjemnie, rozrywka wiążąca się z pójściem do cyrku. Jednak zbierając opinię kilkunastu uczestników trzeba stwierdzić, że magia Areny ulatnia się gdzieś w smutku na twarzy... nie występujących, a obsługi cyrku.

Przychodząc do Cyrku Korony byliśmy witani przez cyrkowców na wejściu, a obsługa życzliwym uśmiechem starała się pomóc w każdym nawet najmniejszym problemie, w powietrzu więcej życzliwości. Otoczką Cyrku Arena był kolejny dzień w pracy, który po prostu trzeba wykonać.